<a href="https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Marco_Odermatt_Grandvalira_2023_GS_1st_run_(11).jpg">Krzysztof Golik</a>, <a href="https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0">CC BY-SA 4.0</a>, via Wikimedia Commons
W amerykańskim Beaver Creek odbył się pierwszy w sezonie 2025/26 zjazd w ramach alpejskiego Pucharu Świata. Niespodzianki nie było. Wygrał Szwajcar Marco Odermatt, drugi był reprezentant gospodarzy Ryan Cochran-Siegle zaś trzeci Norweg Adrian Smiseth Sejersted.
Tym razem zawody nie miały jakiejś większej historii. Wygrał ten, co miał wygrać. Odermatt może nie zmiażdżył konkurencji, ale wygrał o 0,30 sek. z Amerykaninem i o 0,69 sek. z Norwegiem. Ciekawe, że i Cochran-Siegle (nr 4), i Sejersted (nr 2) jechali przed tymi teoretycznie najlepszymi. Za podium znaleźli się za to tak znani zawodnicy jak rodak Odermatta i aktualny mistrz świata Franjo von Allmen (+0,85 sek.) oraz mistrz sprzed 4 lat - Vincent Kriechmayr z Austrii (+0,87 sek.). Szóste miejsce zresztą też zajął ex-mistrz świata z tym, że w supergigancie (2019) - Włoch Dominik Paris (+0,92 sek.).
W pierwszej "10" znaleźli się jeszcze kolejno Austriak Stefan Eichberger (+0,96 sek.), Szwajcar Stefan Rogentin (+1,07 sek.), jego rodak Alexis Monney (+1,27 sek.) oraz Kanadyjczyk Cameron Alexander (+1,27 sek.). Ten ostatni powrócił po kontuzji na dzisiejsze zawody. Tydzień wcześniej wrócił Aleksander Aamodt Kilde (+1,37 sek.). Obydwaj rekonwalescenci więc pokazali się z bardzo dobrej strony.
Zawody zostały tuż przed końcem na parę minut przerwane po upadku Słoweńca Roka Aznoha. Nie mamy na razie informacji o jego zdrowiu.
wyniki zawodów
źródło: własne
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu sportsinwinter.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz