Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) uchylił zakaz startów dla rosyjskich i białoruskich narciarzy. To przełomowa, ale kontrowersyjna decyzja, która wstrząsnęła światem sportów zimowych na kilka dni przed zawodami Pucharu Świata w biegach narciarskich i kombinacji norweskiej w Trondheim oraz skokach narciarskich w Wiśle. Norwescy działacze mówią o „rozczarowaniu”, politycy - o „błędzie”, zaś Rosjanie świętują triumf, zapowiadając, że „wracają”.