Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij
W chińskim Mylin rozpoczął się nowy sezon Pucharu Świata w snowboardzie alpejskim. W pierwszych zawodach sezonu Oskar Kwiatkowski zajął 8. miejsce.
Polskie sporty zimowe wkraczają w nową erę. W tegorocznym plebiscycie „Przeglądu Sportowego” na Najlepszego Sportowca Polski 2025 roku wyróżniono dwie wyjątkowe zawodniczki - Natalię Maliszewską i Aleksandrę Król-Walas. Do tego grona dołącza również nowa nadzieja polskiego łyżwiarstwa szybkiego, Władimir Semirunnij, który po zdobyciu polskiego obywatelstwa będzie mógł reprezentować biało-czerwone barwy na igrzyskach olimpijskich.
Czeska multimedalistka Ester Ledecká stanęła przed dramatycznym wyborem - narciarstwo alpejskie czy snowboard? Ponieważ obie konkurencje zaplanowano tego samego dnia, 30-letnia gwiazda zdecydowała się postawić wszystko na jedną kartę. W Cortinie nie wystartuje w zjeździe. Jej celem jest trzeci z rzędu tytuł mistrzyni olimpijskiej w snowboardowym gigancie równoległym.
Aleksandra Król-Walas była blisko zdobycia medalu w slalomie równoległym na mistrzostwach świata w Engadynie. Polka przegrała mały finał i zajęła 4. miejsce. Wcześniej w gigancie wywalczyła brąz.
Slalom gigant równoległy był pierwszą snowboardową konkurencją na mistrzostwach świata w Engadynie. Aleksandra Król-Walas zdobyła brązowy medal, potwierdzając wysoką formę prezentowaną w tym sezonie.
Bez Aleksandry Król-Walas rozegrano ostatnie w sezonie indywidualne zawody Pucharu Świata w snowboardzie alpejskim. W finałowym slalomie równoległym w Winterbergu w fazie pucharowej zabrakło reprezentantów Polski.
W niedzielę odbyły się drugie zawody Pucharu Świata w slalomie gigancie równoległym w Krynicy. Był to finał sezonu w tej konkurencji. Aleksandra Król-Walas nie przebrnęła przez kwalifikacje, więc straciła szansę na miejsce na podium w końcowej klasyfikacji.
Zawody rozgrywane przed własną publicznością, w Krynicy, były wyjątkową okazją na pokazanie się z jak najlepszej strony przez Aleksandrę Król-Walas. Polka ostatecznie ukończyła slalom gigant równoległy na 8. pozycji. Zwyciężyła Ramona Theresa Hofmeister, natomiast w zmaganiach panów nie było dziś mocnych na Rolanda Fischnallera.
To wyjątkowo pechowy sezon dla Oskara Kwiatkowskiego. Polski snowboardzista nie wystartuje w najważniejszych zawodach, a jego plany pokrzyżowała poważna kontuzja kolana. Jak donosi portal Interia.pl, uraz wymaga operacji, a dodatkowo sportowiec kilka dni później został potrącony przez samochód.
Drugie zawody Pucharu Świata w slalomie gigancie równoległym w kanadyjskim Val St. Come był najgorsze w tym sezonie dla reprezentantów Polski. Do fazy pucharowej po raz pierwszy nikt nie awansował, nawet Aleksandra Król-Walas, która nie ukończyła przejazdu kwalifikacyjnego.
Aleksandra Król-Walas odpadła w ćwierćfinale zawodów Pucharu Świata w slalomie gigancie równoległym w Val St. Come. Do fazy pucharowej awansował także Michał Nowaczyk. Nie startował kontuzjowany Oskar Kwiatkowski.
Miłośnicy sportów zimowych, czas rezerwować terminy. W weekend 1-2 marca 2025 roku Krynica-Zdrój drugi raz w historii stanie się światową stolicą snowboardu. Czas na kolejny FIS Puchar Świata – jedno z najważniejszych wydarzeń sezonu zimowego w Polsce i obowiązkowy punkt dla wszystkich fanów adrenaliny, prędkości i ekstremalnych emocji.
Reprezentanci Polski szybko odpadli w fazie pucharowej Pucharu Świata w slalomie gigancie równoległym w Rogli. Aleksandra Król-Walas niespodziewanie przegrała już w 1/8 finału z Zuzaną Maderową. W tej samej fazie odpadł Oskar Kwiatkowski.
Aleksandra Król-Walas odpadła już w 1/8 finału drugich zawodów Pucharu Świata w slalomie gigancie równoległym w Bansku. Po zajęciu 11. miejsca Polka spadła z pozycji liderki Pucharu Świata w gigancie.
Aleksandra Król-Walas znowu na podium w zawodach Pucharu Świata w snowboardowym slalomie gigancie równoległym. W sobotę w Bansku Polka zajęła trzecie miejsce i nadal jest liderką klasyfikacji w tej konkurencji. Oskar Kwiatkowski odpadł w 1/8 finału.