Zamknij
Oskar Kwiatkowski spędza święta w rodzinnym domu na Podhalu. Mistrz świata przygotowuje się do kluczowych startów PŚ i walki o igrzyska.
W Davos rozegrano ostatnie w tym roku zawody Pucharu Świata w snowboardzie alpejskim. Nie wystartowali w nich Aleksandra Król-Walas i Oskar Kwiatkowski.
Aleksandra Król-Walas po raz pierwszy w sezonie uplasowała się na podium zawodów Pucharu Świata w snowboardowym slalomie gigancie równoległym. Polka dotarła do finału, w którym przegrała z Sabine Payer.
W Cortinie d'Ampezzo odbyły się testowe zawody w snowboardowym slalomie gigancie równoległym przed przyszłorocznymi igrzyskami olimpijskimi. Aleksandra Król-Walas i Oskar Kwiatkowski odpadli w ćwierćfinale i zajęli 8. miejsca.
W chińskim Mylin rozpoczął się nowy sezon Pucharu Świata w snowboardzie alpejskim. W pierwszych zawodach sezonu Oskar Kwiatkowski zajął 8. miejsce.
Polskie sporty zimowe wkraczają w nową erę. W tegorocznym plebiscycie „Przeglądu Sportowego” na Najlepszego Sportowca Polski 2025 roku wyróżniono dwie wyjątkowe zawodniczki - Natalię Maliszewską i Aleksandrę Król-Walas. Do tego grona dołącza również nowa nadzieja polskiego łyżwiarstwa szybkiego, Władimir Semirunnij, który po zdobyciu polskiego obywatelstwa będzie mógł reprezentować biało-czerwone barwy na igrzyskach olimpijskich.
Czeska multimedalistka Ester Ledecká stanęła przed dramatycznym wyborem - narciarstwo alpejskie czy snowboard? Ponieważ obie konkurencje zaplanowano tego samego dnia, 30-letnia gwiazda zdecydowała się postawić wszystko na jedną kartę. W Cortinie nie wystartuje w zjeździe. Jej celem jest trzeci z rzędu tytuł mistrzyni olimpijskiej w snowboardowym gigancie równoległym.
Aleksandra Król-Walas była blisko zdobycia medalu w slalomie równoległym na mistrzostwach świata w Engadynie. Polka przegrała mały finał i zajęła 4. miejsce. Wcześniej w gigancie wywalczyła brąz.
Slalom gigant równoległy był pierwszą snowboardową konkurencją na mistrzostwach świata w Engadynie. Aleksandra Król-Walas zdobyła brązowy medal, potwierdzając wysoką formę prezentowaną w tym sezonie.
Bez Aleksandry Król-Walas rozegrano ostatnie w sezonie indywidualne zawody Pucharu Świata w snowboardzie alpejskim. W finałowym slalomie równoległym w Winterbergu w fazie pucharowej zabrakło reprezentantów Polski.
W niedzielę odbyły się drugie zawody Pucharu Świata w slalomie gigancie równoległym w Krynicy. Był to finał sezonu w tej konkurencji. Aleksandra Król-Walas nie przebrnęła przez kwalifikacje, więc straciła szansę na miejsce na podium w końcowej klasyfikacji.
Zawody rozgrywane przed własną publicznością, w Krynicy, były wyjątkową okazją na pokazanie się z jak najlepszej strony przez Aleksandrę Król-Walas. Polka ostatecznie ukończyła slalom gigant równoległy na 8. pozycji. Zwyciężyła Ramona Theresa Hofmeister, natomiast w zmaganiach panów nie było dziś mocnych na Rolanda Fischnallera.
To wyjątkowo pechowy sezon dla Oskara Kwiatkowskiego. Polski snowboardzista nie wystartuje w najważniejszych zawodach, a jego plany pokrzyżowała poważna kontuzja kolana. Jak donosi portal Interia.pl, uraz wymaga operacji, a dodatkowo sportowiec kilka dni później został potrącony przez samochód.
Drugie zawody Pucharu Świata w slalomie gigancie równoległym w kanadyjskim Val St. Come był najgorsze w tym sezonie dla reprezentantów Polski. Do fazy pucharowej po raz pierwszy nikt nie awansował, nawet Aleksandra Król-Walas, która nie ukończyła przejazdu kwalifikacyjnego.
Aleksandra Król-Walas odpadła w ćwierćfinale zawodów Pucharu Świata w slalomie gigancie równoległym w Val St. Come. Do fazy pucharowej awansował także Michał Nowaczyk. Nie startował kontuzjowany Oskar Kwiatkowski.