Zamknij

PŚ w Oestersund, Dublet Norwegów w biegu indywidualnym

Przemysław Grabski 17:33, 03.12.2025 Aktualizacja: 18:33, 03.12.2025
Skomentuj screen, TVP Sport screen, TVP Sport

Wydawało się, że po przejściu na emeryturę braci Boe Norwegowie nie będą już tak dominować w światowym biathlonie. Pierwszy bieg indywidualny w nowym sezonie PŚ, w Oestersund pokazuje jednak, że w cale tak nie musi być. Bieg ten wygrał bowiem Norweg Johan-Olav Botn, przed swoim rodakiem Martinem Uldalem i Szwedem Sebastianem Samuelssonem. Najlepszy z Polaków, Konrad Badacz zajął 76. miejsce.

Strzelcy wyborowi...

Norwegowie fantastycznie dzisiaj strzelali. Nie było może dzisiaj aż tak wietrznych warunków, jak czasami bywają w Oestersund, to i tak czasami wiatr płatał figle, i tylko 3 zawodników zachowało czyste konto. Dwóch z nich to właśnie Botn i Uldal, a trzecim jest Estończyk Jakob Kulbin, który zajął 12. miejsce. Po jednym niecelnym strzale zanotowali Samuelsson, i kolejny dwaj Norwedzy - Sivert Bakken i Sturla Holm Laegreid, którzy zajęli odpowiednio 4. i 5. miejsca. Czyli mieliśmy 4 Norwegów w pierwszej piątce. Strach pomyśleć co by było, gdyby bracia Boe wrócili. Czołową szóstkę uzupełnił natomiast kolejny Szwed - Jesper Nelin, który także miał doliczoną tylko minutę do swojego czasu. Taką samą karę otrzymał Łotysz Andrejs Rastorgujevs i zajął 9. miejsce.

I wybitni biegacze

Botn oprócz tego, miał dziś najlepszy czas biegu. Występ idealny. Drugi w tej klasyfikacji, Samuelsson stracił do niego 18 s, które nadrobił czasem na strzelnicy, ponieważ w sumie stracił do Norwega rowniótką minutę. Martin Uldal dobrze pobiegł, 5. miejsce w samym biegu, ze stratą ok. 30 s do Samuelssona, w dodatku bardzo długo zajęło mu strzelanie i na mecie wygrał że Szwedem o ledwie 2,3 s. W czołówce czasów biegowych dość niespodziewanie pojawił się Philip Horn. Niemiec miał trzeci czas w tym elemencie i z dwoma pudłami zajął 8. miejsce. W dziesiątce z najlepszymi czasami biegu byli również Tomaso Giacomel i Eric Perrot. Obaj pudłowali po 2 razy i Włoch zajął 7. miejsce na mecie, a Francuz 10.

U Polaków bieg był zły i strzelanie było złe

Kompletnie nie wyszedł za to dziś start Polakom. Najwyższe miejsce zajął z 3 karnymi minutami Konrad Badacz, który był na... 76. miejscu. Jan Guńka wypadł najlepiej z naszych w samym biegu (67. miejsce), ale pudłował aż 7-krotnie i został sklasyfikowany na 97. miejscu. Marcin Zawół pudłował czterokrotnie i był 88., a Fabian Suchodolski jeszcze jeden raz więcej i zajął 95. miejsce.  

Wielki powrót po przesiedzeniu całego sezonu na ławce rezerwowych

Johan Olav Botn nie jest jakimiś bardzo młodym zawodnikiem - ma 26 lat. Do tej pory miał jednak zaledwie 8 startów w PŚ, wszystkie w sezonie 2023/24. Stanął nawet raz na podium, w Soldier Hollow, w sprincie. Cały ubiegły sezon przesiedział jednak na norweskiej ławce rezerwowych w Pucharze IBU. Triumfował tam 3-krotnie, i aż 7-krotnie był drugi. W sumie zajął trzecie miejsce końcowej klasyfikacji tamtego pucharu, za swoimi rodakami Isakiem Freyem i Sivertem Bakkenem. Jest też podwójnym wicemistrzem Europy z Osbrlie z 2024 roku, w sprincie i w biegu indywidualnym. W zeszłym sezonie pierwszy bieg indywidualny wygrał inny Norweg Endre Stromsheim, który w dalszej części sezonu już tak nie błyszczał. W przypadku Botna spodziewam się jednak, że będzie się liczył już do końca sezonu, ale czas pokaże.

Oficjalne wyniki biegu

 

(Przemysław Grabski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%