Wydawało się, że po przejściu na emeryturę braci Boe Norwegowie nie będą już tak dominować w światowym biathlonie. Pierwszy bieg indywidualny w nowym sezonie PŚ, w Oestersund pokazuje jednak, że w cale tak nie musi być. Bieg ten wygrał bowiem Norweg Johan-Olav Botn, przed swoim rodakiem Martinem Uldalem i Szwedem Sebastianem Samuelssonem. Najlepszy z Polaków, Konrad Badacz zajął 76. miejsce.
Norwegowie fantastycznie dzisiaj strzelali. Nie było może dzisiaj aż tak wietrznych warunków, jak czasami bywają w Oestersund, to i tak czasami wiatr płatał figle, i tylko 3 zawodników zachowało czyste konto. Dwóch z nich to właśnie Botn i Uldal, a trzecim jest Estończyk Jakob Kulbin, który zajął 12. miejsce. Po jednym niecelnym strzale zanotowali Samuelsson, i kolejny dwaj Norwedzy - Sivert Bakken i Sturla Holm Laegreid, którzy zajęli odpowiednio 4. i 5. miejsca. Czyli mieliśmy 4 Norwegów w pierwszej piątce. Strach pomyśleć co by było, gdyby bracia Boe wrócili. Czołową szóstkę uzupełnił natomiast kolejny Szwed - Jesper Nelin, który także miał doliczoną tylko minutę do swojego czasu. Taką samą karę otrzymał Łotysz Andrejs Rastorgujevs i zajął 9. miejsce.
Botn oprócz tego, miał dziś najlepszy czas biegu. Występ idealny. Drugi w tej klasyfikacji, Samuelsson stracił do niego 18 s, które nadrobił czasem na strzelnicy, ponieważ w sumie stracił do Norwega rowniótką minutę. Martin Uldal dobrze pobiegł, 5. miejsce w samym biegu, ze stratą ok. 30 s do Samuelssona, w dodatku bardzo długo zajęło mu strzelanie i na mecie wygrał że Szwedem o ledwie 2,3 s. W czołówce czasów biegowych dość niespodziewanie pojawił się Philip Horn. Niemiec miał trzeci czas w tym elemencie i z dwoma pudłami zajął 8. miejsce. W dziesiątce z najlepszymi czasami biegu byli również Tomaso Giacomel i Eric Perrot. Obaj pudłowali po 2 razy i Włoch zajął 7. miejsce na mecie, a Francuz 10.
Kompletnie nie wyszedł za to dziś start Polakom. Najwyższe miejsce zajął z 3 karnymi minutami Konrad Badacz, który był na... 76. miejscu. Jan Guńka wypadł najlepiej z naszych w samym biegu (67. miejsce), ale pudłował aż 7-krotnie i został sklasyfikowany na 97. miejscu. Marcin Zawół pudłował czterokrotnie i był 88., a Fabian Suchodolski jeszcze jeden raz więcej i zajął 95. miejsce.
🇳🇴 Johan-Olav Botn goes 20/20! 🎯
— International Biathlon Union (@biathlonworld) December 3, 2025
Is the Norwegian on his way to a maiden victory in his World Cup debut over 20 km Individual? It sure looks like it! 🔥
Don’t miss the final minutes of the action on https://t.co/p8ATzITmbR and https://t.co/8WieDPZaQf pic.twitter.com/skY6YXLb92
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz