Reprezentacja Polski zajęła szóste miejsce w pierwszym tegorocznym konkursie drużyn mieszanych Pucharu Świata w Lillehammer. Wynik ten wyrównuje najlepszy rezultat biało-czerwonych w historii tej konkurencji, a po zawodach w polskim obozie czuć było zarówno satysfakcję, jak i niedosyt. Bohaterką dnia okazała się Nicole Konderla Juroszek, która oddała dwa równe, solidne skoki - coś, czego bardzo brakowało jej w poprzednich sezonach. Z kolei Anna Twardosz otwarcie mówiła o problemach technicznych, które utrudniły jej walkę o lepszy wynik.