?php>
Dzisiaj rano polskie media obiegła informacja o zawieszeniu Natalii Maliszewskiej w związku z niedopatrzeniami zawodniczki dotyczącymi kontroli antydopingowych. Wicemistrzyni świata opublikowała w swoich mediach społecznościowych oświadczenie, w którym dementuje plotki o dopingu i wyjaśnia zaistniałą sytuację.
?php>?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
Natalia Maliszewska to najbardziej utytułowana w short tracku polska zawodniczka. Jako pierwsza Polka wygrała zawody Pucharu Świata. W 2018 roku zdobyła także srebrny medal MŚ, przebijając tym samym osiągnięcia swojej starszej siostry - Patrycji. Podczas igrzysk w 2022 roku miał miejsce nieprzyjemny incydent, który zaprzepaścił jej szanse na olimpijski sukces. Wtedy chodziło o testy na obecność Sars-Cov-2.
?php>Teraz została tymczasowo zawieszona do wyjaśnienia sprawy o naruszenie przepisów antydopingowych. Sprawa dotyczy trzech spóźnień na wyznaczone testy lub podania złego miejsca pobytu w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Początkowo, w listopadzie 2022 roku, tłumaczenia Natalii w tym temacie zostały zaakceptowane. Teraz jednak, po odwołaniu Światowej Agencji Antydopingowej, grozi jej nawet do dwóch lat dyskwalifikacji. Oznaczałoby to kolejne "zmarnowane" igrzyska naszej łyżwiarki.
?php>Stanowisko Natalii?php>
Wicemistrzyni świata zdecydowanie podkreśliła w swoim stanowisku, że nigdy nie przyjmowała żadnych niedozwolonych substancji. Ponadto zaznacza, że wszystkie nieścisłości są związane jedynie z jej "kilkuminutowym spóźnieniem". Natalia nie zgadza się także z niektórymi artykułami, które mogłyby wskazywać na to, że jest na dopingu. Dziękuje także kibicom za słowa wsparcia.
?php>- Sprawa, która bezpośrednio powoduje moje tymczasowe zawieszenie, miała miejsce w listopadzie 2022 roku. Była już rozpatrywana i przyjęto moje wyjaśnienia. Teraz doszło do zmiany decyzji, a mnie grozi nawet dwuletnia dyskwalifikacja Zdecydowałam się publicznie i jak najbardziej to możliwe transparentnie, opisać moją sytuację i sprawę prowadzoną przez POLADA. Chcę również podkreślić, że końcowe rozstrzygnięcie zostanie przyjęte przeze mnie z pokorą. Do tego też czasu chciałabym prosić wszystkich kibiców oraz przedstawicieli mediów o wstrzymanie się z dalszym komentowaniem sprawy - napisała w swoim oświadczeniu, którego pełną treść znajdziecie poniżej.
?php>?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
Źródło: Informacja własna / Facebook
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz