To wyjątkowo pechowy sezon dla Oskara Kwiatkowskiego. Polski snowboardzista nie wystartuje w najważniejszych zawodach, a jego plany pokrzyżowała poważna kontuzja kolana. Jak donosi portal Interia.pl, uraz wymaga operacji, a dodatkowo sportowiec kilka dni później został potrącony przez samochód.
Problemy zdrowotne Kwiatkowskiego zaczęły się już na początku sezonu. Właśnie z ich powodu musiał zrezygnować z kilku startów w Pucharze Świata, a w miniony weekend nie zobaczyliśmy go także na trasie w Val-Saint Come. Początkowo mówiono o urazie nogi, jednak nowe informacje wskazują na poważniejsze uszkodzenie. Podczas zgrupowania na Jaworzynie Krynickiej doszło do kontuzji więzadeł pobocznych piszczelowych w kolanie. Jakby tego było mało, kilka dni później snowboardzista uległ wypadkowi drogowemu.
Po konsultacjach z trzema lekarzami zapadła decyzja o zabiegu. Operacja odbędzie się 21 lutego w Piekarach Śląskich. Po niej zawodnika czeka mozolna rehabilitacja, która uniemożliwi mu walkę o kolejne trofea. Kwiatkowski nie obroni tytułu mistrza świata w St. Moritz, nie wystartuje też udziału w polskim etapie Pucharu Świata w Krynicy, zaplanowanym na 1-2 marca. Wiele zależy od procesu leczenia. Jan Winkiel, przedstawiciel sportowca zapewnia, że start Kwiatkowskiego na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w 2026 roku nie jest zagrożony. Ostateczna decyzja zapadnie jednak dopiero po zakończeniu rehabilitacji i ocenie stanu zdrowia snowboardzisty.
Źródło: Interia, TVP Sport
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz