Zamknij

MŚ w snowboardzie. Aleksandra Król-Walas tuż za podium

Kamil KarczmarekKamil Karczmarek 14:45, 22.03.2025 Aktualizacja: 15:24, 22.03.2025
Skomentuj fot. Eurosport - Screen fot. Eurosport - Screen

Aleksandra Król-Walas była blisko zdobycia medalu w slalomie równoległym na mistrzostwach świata w Engadynie. Polka przegrała mały finał i zajęła 4. miejsce. Wcześniej w gigancie wywalczyła brąz.

Dwa dni po zdobyciu medalu w gigancie, Aleksandra Król-Walas przystąpiła do rywalizacji w slalomie równoległym. Polka przebrnęła kwalifikacje z drobnymi problemami. Zajęła w nich 15. miejsce, czyli trafiła do fazy pucharowej, ale w niej miała niskie rozstawienie. Odpadły: 27. Weronika Dawidek, 30. Maria Bukowska-Chyc i 33. Karolina Półtorak. Wśród mężczyzn nie awansował żaden z naszych reprezentantów. Najwyżej sklasyfikowany był 25. Michał Nowaczyk. Anatol Kulpiński zajął 38. miejsce, a Andrzej Gąsienica-Daniel i Mikołaj Rutkowski zostali zdyskwalifikowani w pierwszym przejeździe.

Kwalifikacje kobiet

Kwalifikacje mężczyzn

Na początku fazy pucharowej Aleksandrę Król-Walas czekało trudne zadanie. Trafiła bowiem na zawodniczkę ze ścisłej czołówki - Ramonę Theresię Hofmeister. Początkowo Polka traciła bardzo dużo do rywalki, ale po błędzie Hofmeister sytuacja się wyrównała. Ostatecznie Król-Walas minimalnie wygrała i awansowała do ćwierćfinału. W nim rywalizowała z Zuzaną Maderową. Czeszka popełniła duży błąd, po którym się zatrzymała. Nasza reprezentantka z tego skorzystała i pewnie wjechała do strefy medalowej.

W półfinale na Aleksandrę Król-Walas czekał kolejny pojedynek z reprezentantką Czech. Tym razem była to mistrzyni z giganta, Ester Ledecka. Znakomita Czeszka okazała się lepsza od polskiej snowboardzistki. Podobnie jak w gigancie, Król-Walas ścigała się o brązowy medal. W wyścigu o brązowy medal Polka odrabiała straty do Michele Dekker, ale niestety nieznacznie przegrała z Holenderką. Tym razem Aleksandra Król-Walas zajęła 4. miejsce, więc nie zdobyła drugiego krążka w Engadynie.

W finale kobiet Ester Ledecka zaliczyła upadek. Tym samym Tsubaki Miki zrewanżowała się jej za porażkę w gigancie. Wśród mężczyzn w wyścigu o złoto Terwel Zamfirow wygrał z Arvidem Aunerem, a brązowy medal wywalczył Aaron March.

Zawody kobiet

Zawody mężczyzn

źródło: informacja własna

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%