Dzięki znakomitemu przejazdowi Sofii Goggii pierwsze włoskie zwycięstwo w obecnym sezonie Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim stało się faktem. Goggia o 15 setnych sekundy pokonała świetną Alice Robinson, a kolejne podium w sezonie padło łupem legendy tego sportu - Lindsey Vonn.
Na stoku o nazwie Piste Oreiller-Killy warunki do jazdy były dziś naprawdę dobre, jednak supergigant po przejeździe dziewięciu zawodniczek został przerwany na kilkanaście minut. Powodem był... baner reklamowy, który zerwał się z trasy. Okazało się, że była to dosłownie jedyna niedogodność tej niedzieli.
Najszczęśliwsza była dziś Sofia Goggia. 33-latka czekała ponad rok na kolejne zwycięstwo w supergigancie (poprzednio w Beaver Creek), a dziś okazała się bezkonkurencyjna zwłaszcza w dolnej części trasy. Triumfatorka z St. Moritz, Alice Robinson, wykonała równie pewny i szybki przejazd, lecz do pokonania Włoszki zabrakło jej 15 setnych sekundy. Trzecie miejsce na podium zajęła Lindsey Vonn (36 setnych straty do Włoszki) - Amerykanka jest jedyną alpejką, która do TOP 3 we wczorajszym zjeździe dokłada to samo osiągnięcie w supergigancie. Tuż za czołową trójką uplasowały się rodaczka Goggii, Elena Curtoni i najlepsza Francuzka Camille Cerutti. Kolejna z Trójkolorowych, Romaine Miradoli, która stanęła na drugim stopniu podium w St. Moritz, została dziś sklasyfikowana na 9. pozycji.
Kolejny supergigant w sezonie 2025/26 już za niecały tydzień, na bardzo techniczej Panoramie w austriackim Semmering.
Wyniki supergiganta w Val d'Isere
źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz