Czołowa włoska narciarka alpejska Marta Bassino doznała poważnej kontuzji na treningu w Val Senales. 29-latka przygotowywała się do sobotniego otwarcia sezonu Pucharu Świata w Soelden, gdy upadła na płaskim odcinku trasy i złamała kość piszczelową lewej nogi.
Włoska federacja poinformowała, że zawodniczka została natychmiast przewieziona do szpitala w Merano. Tam przeprowadzono szczegółowe badania, które potwierdziły złamanie. O tym, jak długo Bassino będzie pauzować, zdecydują wyniki tomografii komputerowej.
To poważny cios dla reprezentacji Włoch, która liczyła na mocny start sezonu oraz dobre przygotowanie do igrzysk olimpijskich w Mediolanie i Cortinie d’Ampezzo. Nie wiadomo, czy Bassino zdąży wrócić do pełnej formy przed lutowymi zawodami.
Marta Bassino to jedna z najbardziej utytułowanych włoskich alpejek ostatnich lat. W Pucharze Świata zwyciężała sześciokrotnie w slalomie gigancie, a raz w zjeździe. Jest także mistrzynią świata z 2023 roku w supergigancie oraz w gigancie równoległym.
Kontuzja Bassino to nie pierwszy problem zdrowotny w kadrze Italii. Wiosną urazu lewej nogi doznała Federica Brignone – obecna mistrzyni świata w slalomie gigancie i zdobywczyni Kryształowej Kuli. Sama przyznała niedawno, że może nie odzyskać pełnej dyspozycji przed igrzyskami.
Włoski zespół staje więc przed poważnym wyzwaniem. Dwie największe gwiazdy mogą nie wystąpić w najważniejszej imprezie czterolecia, która odbędzie się na domowym śniegu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz