Victoria Carl, wicemistrzyni Pucharu Świata 2024/25 i złota medalistka olimpijska z Pekinu, znalazła się w centrum dopingowej burzy. Niemiecka federacja narciarska poinformowała, że zawodniczka miała pozytywny wynik testu antydopingowego przeprowadzonego poza zawodami. W jej organizmie wykryto clenbuterol – substancję zakazaną.
Test przeprowadzono po zakończeniu Zimowych Wojskowych Igrzysk Światowych w Andermatt, gdzie Carl reprezentowała Bundeswehrę. Jak informuje związek, 26 marca lekarka wojskowa podała jej preparat Spasmo Mucosolvan na ostre zapalenie oskrzeli. Lek zawierał clenbuterol, ale nie był zgłoszony do systemu TUE (wyjątek terapeutyczny), co formalnie oznacza naruszenie przepisów antydopingowych.
Zarówno sama zawodniczka, jak i niemiecka federacja, podkreślają, że Carl nie była świadoma, iż lek zawiera substancję zakazaną. – Miałam silny kaszel. Przyjęłam lek wskazany przez lekarza. Nie wiedziałam, że zawiera clenbuterol – tłumaczy Carl w oświadczeniu.
Oficer medyczny wojskowych zawodów przyznał, że recepta była uzasadniona medycznie, ale niedopełniono obowiązków organizacyjnych. – Zawodniczka nie ponosi winy – zaznacza.
Postępowanie prowadzi niemiecka agencja antydopingowa (NADA). Jeżeli Carl zostanie uznana za winną, grozi jej dyskwalifikacja, a nawet wykluczenie z igrzysk olimpijskich w 2026 roku.
Victoria Carl od lat należy do światowej czołówki. Oprócz złota olimpijskiego ma też srebro z sztafety w Pekinie i medale mistrzostw świata – srebro i brąz w tej samej konkurencji. W grudniu 2023 roku odniosła swoje pierwsze indywidualne zwycięstwo w Pucharze Świata – na 10 km klasykiem w Trondheim.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz