Zamknij

Johaug reaguje na dopingowy skandal Carl: „To dla mnie szok”

16:40, 30.06.2025 Aktualizacja: 16:41, 30.06.2025
Skomentuj fot. M. Król fot. M. Król

Therese Johaug nie kryła zaskoczenia wiadomością o pozytywnym wyniku testu dopingowego Victorii Carl. Norweżka dostrzega podobieństwa do własnej sprawy sprzed lat i przyznaje, że rozumie trudności, z jakimi teraz zmierzy się niemiecka biegaczka.

– To dla mnie mały szok. Bardzo przykra i smutna sytuacja, że znów pojawia się taka sprawa – powiedziała Johaug w rozmowie z NRK.

Carl, mistrzyni olimpijska z Pekinu 2022, uzyskała pozytywny wynik testu na clenbuterol podczas kontroli poza zawodami w szwajcarskim Andermatt. Niemiecki Związek Narciarski poinformował, że zawodniczka przyjmowała syrop na kaszel zalecony przez lekarza reprezentacji wojskowej, do której należy.

– Z tego, co wiem z mediów, wygląda to bardzo podobnie do mojej sytuacji – ocenia Johaug. – Nagła choroba, lekarz, który chce pomóc, a kończy się to zakazanym środkiem. Ale to wciąż odpowiedzialność zawodnika – podkreśla.

Johaug sama w 2016 roku została zawieszona na 18 miesięcy za obecność clostebolu – również anabolika – w maści ochronnej na usta. Straciła przez to szansę startu na igrzyskach w Pjongczangu.

Victoria Carl broni się, że nie wiedziała o zakazanym składniku. – Byłam chora, miałam silne ataki kaszlu i wzięłam lek zgodnie z zaleceniem lekarza. Nie zdawałam sobie sprawy, że zawiera zakazaną substancję – tłumaczyła w oświadczeniu. Dodano, że nie wystąpiono o zgodę na użycie leku (TUE).

Clenbuterol, podobnie jak clostebol, znajduje się na liście substancji zabronionych Światowej Agencji Antydopingowej. Może wpływać na wzrost masy mięśniowej i wydolność. To ten sam środek, za który słynny kolarz Alberto Contador został w 2012 roku zdyskwalifikowany na dwa lata.

Johaug wie, jak trudny czas czeka teraz Carl. – Bardzo mi jej żal. Rozumiem, co czuje, choć nie znam wszystkich szczegółów sprawy – zaznacza. Jej menedżer Jørn Ernst wspomina, że w podobnej sytuacji stawiali na pełną otwartość wobec mediów i kibiców, by odzyskać zaufanie.

Przypadek Carl to kolejny dopingowy cios dla świata biegów narciarskich i przypomnienie, jak cienka jest granica między leczeniem a złamaniem przepisów.

Źródło: TV2 / NRK

(Mateusz Król)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%