PŚ w Oslo. Geiger przed Riiberem na finiszu. Armbruster triumfatorką Pucharu Świata. Joanna Kil daleko

Vinzenz Geiger pokonał w sprincie faworyta kibiców Jarla Magnusa Riibera w zawodach Pucharu Świata w kombinacji norweskiej. Podium rywalizacji w Oslo uzupełnił Johannes Lamparter. U kobiet, które kończą w niedzielę sezon, wygrała Gyda Westvold Hansen przed Lisą Hirner i Idą Marie Hagen. Kryształową Kulę za zwycięstwo w Pucharze Świata zagwarantowała sobie Niemka Nathalie Armbruster. 

Historyczne zawody

Po raz pierwszy w historii dwuboistkom przyszło rywalizować na skoczni dużej. Niestety zgodnie z przewidywaniami poziom zawodniczek na tak sporym obiekcie był bardzo różny. Nie dziwi też fakt, że najlepiej poradziła sobie 17-letnia Ingrid Laate, uprawiającą jednocześnie skoki narciarskiej i kombinację. Drugie miejsce, z 28-sekundową stratą, zajęła Gyda Westwold Hansen (119,5 m), której trener zaryzykował z dodatkowym obniżeniem belki. Trzecią notę uzyskała Lisa Hirner (123 m) z Austrii. 

Pozostałe zawodniczki czołówki klasyfikacji generalnej nie poradziły sobie dobrze na Holmenkollbakken. Siostry Kasai, Ida Marie Hagen i wreszcie liderka Pucharu Świata Nathalie Armbruster straciły powyżej minuty do świetnie biegającej Hansen.

Joanna Kil, która w tym sezonie nie prezentuje dobrych skoków, także tutaj nie sprawiła pozytywnego wrażenia. Po skoku na 89,5 metra Polka zajmowała 23 miejsce. 

Wyniki po serii skoków kobiet

PŚ rozstrzygnięty

Podobnie jak podczas MŚ w Trondheim Ingrid Laate ruszyła na trasę z zadaniem utrzymania przewagi. Gyda szybko zbliżyła się do młodszej koleżanki i już po pierwszym kilometrze nastąpiła zmiana liderki. Lisa Hirner także wyprzedziła Ingrid i pobiegła po pewnie drugie miejsce na mecie. Ostatecznie Laate nie utrzymała swojej pozycji na podium. Około kilometr przed metą została wyprzedzona przez Idę Marie Hagen.

Joanna Kil awansowała o jedną pozycję w górę. Reprezentantka Polski zakończyła zmagania na 22. lokacie, ze stratą prawie pięciu minut do zwyciężczyni.  

Przed finałowymi zawodami Pucharu Świata kobiet Nathalie Armbruster posiada 108 przewagi nad Idą Marie Hagen. Oznacza to, że Niemka jest pewna wygrania tegorocznej edycji Pucharu Świata. Dużą zasługę w tym miała dyskwalifikacja norweskiej rywalki w Seefeld Triple, dzięki czemu Nathalie zyskała 250 punktów. Jednakże 19-latka pokazała parę razy, że nawet w przypadku równej rywalizacji z Idą jest w stanie ją pokonać. 

Wyniki końcowe rywalizacji kobiet

Riiber nie odskoczył

W przeciwieństwie do rywalizacji pań, u panów różnice punktowe były niewielkie. Jarl Magnus Riiber wprawdzie wygrał serię skoków, jednak zrobił to z nieznaczną przewagą. Norweski dominator skoczył 129,5 metra z 17. belki – reszta stawki skakała z 19. Z tej platformy najbardziej imponującą próbę pokazał Johannes Lamparter (133 m). Vinzenz Geiger, drugi w generalce, wykorzystał mocny podmuch wiatru pod narty i ustał 133,5 metra. Tą trójkę dzieliło w rezultatach zaledwie 6 sekund.  

Tyle samo co Niemiec skoczył Franz-Josef Rehrl, a pół metra bliżej świetny na skoczni Norweg Simen Tiller. Kolejne trzy miejsca zajęli Niemcy: Wendelin Thannheimer, Terence Weber i Manuel Faisst. Ostatnie miejsca w TOP 10, które zamknęło się w 42 sekundach, należały do Ryoty Yamamoto i Laurenta Muhlethalera.

Wyniki po serii skoków mężczyzn

Pojedynek na ostatnich metrach

Małe różnice zapowiadały oczywiście pasjonującą walkę o zwycięstwo w drugiej części zmagań. Do czwórki liderów pozostali zawodnicy nie byli w stanie się zbliżyć. W tej grupce, która w takim składzie dotrwała aż do ostatniego kilometra, znajdowali się: Riiber, Lamparter, Geiger i Rehrl. Na trasie w Oslo nie było odpowiedniego do przeprowadzenia skutecznego ataku miejsca, dlatego o zwycięstwie zadecydował finisz. Na końcowych metrach najszybszy okazał się Vinzenz Geiger. Jarl Magnus Riiber, który już za tydzień kończy swoją bogatą karierę, musiał się zadowolić drugim miejscem.

Kilka sekund po finiszującej dwójce dobiegł trzeci Johannes Lamparter. Jego rodak Franz-Josef Rehrl swoim 4. miejscem wyrównał najlepszy wynik sezonu. Walkę o piąte miejsce stoczyła bardzo liczna grupa z świetnymi biegaczami. Najlepszy z niej był Ilka Herola. Kolejni na metę wpadli: Thannheimer, Rydzek, Watabe, Ilves oraz Schmid.

Wyniki końcowe rywalizacji mężczyzn

Na trzy zawody do końca przewaga Jarla Magnusa Riibera wynosi 71 punktów nad Vinzenzem Geigerem w klasyfikacji generalnej. Na niedzielę zaplanowane są kompakty.

Źródło: informacja własna