Trener polskich skoczków Maciej Maciusiak po finale Letniego Grand Prix w Klingenthal ocenił formę kadry przed olimpijską zimą. Choć wyniki nie wszystkich napawają optymizmem, szkoleniowiec zachowuje spokój i wierzy w plan przygotowań.
Finał Letniego Grand Prix w Klingenthal zamknął letni sezon w skokach narciarskich. Polscy kibice mogli zobaczyć kilka obiecujących momentów – szczególnie świetne występy Kamila Stocha, który pod okiem Michala Doleżala odzyskał lekkość skakania, oraz sensacyjne zwycięstwo 18-letniego Kacpra Tomasiaka. Jednak zawodnicy prowadzeni przez Macieja Maciusiaka nie błyszczeli aż tak mocno.
– Na pewno trochę nerwowości zawsze jest, bo to taki okres wyczekiwania – przyznał trener po konkursie w Niemczech. – Mamy wszystko poukładane zgodnie z planem, wiemy, co robić przed startem Pucharu Świata.
Latem z dobrej strony pokazywał się Dawid Kubacki, który wygrał jeden z konkursów i kilkukrotnie był w czołówce. Piotr Żyła również miewał solidne występy, a w sztabie nikt nie wątpi, że obaj w zimie będą groźni. Większe zmartwienia dotyczą młodszej części kadry.
Paweł Wąsek – najlepszy Polak poprzedniego sezonu – nie potrafi jeszcze nawiązać do swojej zimowej dyspozycji. Aleksander Zniszczoł, który stawał już na podium Pucharu Świata, także wciąż szuka stabilizacji.
– Robimy wszystko, żeby Paweł wrócił. Wiemy, jaki ma potencjał – mówi Maciusiak. – Pokazał to choćby w Hinzenbach, gdzie jeden dobry skok dał mu miejsce w czołowej dziesiątce. Teraz brakuje luzu i metrów, ale wiemy, gdzie są błędy i co trzeba poprawić.
Polska kadra ma jeszcze przed sobą zgrupowania w kraju, które mają pomóc dopracować technikę i odzyskać świeżość. W sztabie panuje przekonanie, że do inauguracji Pucharu Świata w Wiśle zawodnicy będą gotowi.
– Mamy jasno określony cel – podkreśla Maciusiak. – Chcemy, by w grudniu wszystko zaskoczyło tak, jak powinno.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu sportsinwinter.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz