Na kompleksie sportowym Lugnet w szwedzkim Falun przyszedł dziś czas na rywalizację na skoczni dużej (HS 132). Za nami kwalifikacje, które wygrał Stephan Embacher, a pięciu Polaków awansowało do konkursu głównego. Jego początek już o godzinie 15:00.
Stephan Embacher, czyli aktualny mistrz świata juniorów, świetnie zaczął nowy sezon Pucharu Świata. Wygrał serię kwalifikacyjną i jako jedyny skoczył w niej ponad 130 metrów, dokładnie o metr dalej. Jedyną niespodzianką kwalifikacji jest odpadnięcie na tym etapie Timiego Zajca. Tej zimy Słoweniec ma duże wahania formy, a także nieco pecha - do awansu zabrakło mu jedynie 0,1 punktu.
Wyjątkowo szybcy na rozbiegu są w tym sezonie Szwajcarzy, którzy awansowali do konkursu w komplecie. Felix Trunz okazał się nawet najszybszy na progu (89,6 km/h).
Już drugi raz w tym sezonie Aleksandrowi Zniszczołowi nie udała się sztuka awansu do konkursu głównego. 31-latek skoczył jedynie 111 metrów i w kwalifikacjach zajął 55. miejsce. Jedynie czołowa "50" kwalifikacji wystąpi w popołudniowym konkursie - będą to między innymi Paweł Wąsek (118 metrów, 32. miejsce), Piotr Żyła (116 metrów, 46. pozycja), Dawid Kubacki (118 metrów, lokata 39.), Kacper Tomasiak (121 metrów, 24. lokata) i Kamil Stoch (124 metry, 9. miejsce). Skok Stocha został bardzo dobrze oceniony przez sędziów (55 punktów) i daje nadzieję na pierwszy w tym sezonie awans do najlepszej dziesiątki Pucharu Świata. Czy tak się stanie - okaże się dzisiaj po południu. Początek konkursu już o 15:00.
źródło - informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu sportsinwinter.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz