27 lipca 2025 roku zapisze się w historii czeskich skoków narciarskich jako dzień, w którym Harrachov rozpoczął swoją drogę ku wielkiemu powrotowi na sportową mapę świata. Tego dnia ruszyła budowa nowoczesnej skoczni narciarskiej o punkcie HS-162, która powstaje na miejscu nieczynnego od lat obiektu.
Nowa konstrukcja, określana mianem „gigantycznej skoczni”, ma być jedną z największych i najbardziej zaawansowanych technologicznie w Europie. Władze regionu oraz czeski związek narciarski podkreślają, że projekt ten to nie tylko inwestycja w infrastrukturę, ale przede wszystkim impuls do rozwoju całej dyscypliny w kraju.
Budowa skoczni, którą zaplanowano z myślą o spełnieniu najwyższych standardów Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS), potrwa około dwóch lat. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już w sezonie zimowym 2026/2027 Harrachov będzie gotowy na powrót do kalendarza zawodów międzynarodowych – być może nawet Pucharu Świata.
Nowy obiekt ma mieć charakter wielofunkcyjny – będzie dostosowany nie tylko do zawodów seniorskich, ale również do treningów młodzieży i kobiet. To odpowiedź na rosnące potrzeby rozwoju sportu w szerszym zakresie niż tylko zawodowy poziom.
W tle ambitnego projektu stoją także zmiany własnościowe, które przez lata hamowały rozwój kompleksu. Dzięki porozumieniom pomiędzy samorządem Harrachova, regionem Libereckim oraz czeską agencją sportową, możliwe stało się przejęcie terenu i rozpoczęcie realnych działań modernizacyjnych.
Choć projekt niesie ze sobą ogromne wyzwania logistyczne i finansowe, lokalne władze są przekonane, że inwestycja przełoży się na wzrost zainteresowania regionem, rozwój turystyki zimowej i nowe możliwości dla młodych sportowców. Już teraz trwają przygotowania do dalszej modernizacji mniejszych obiektów w Harrachovie, tak by stworzyć pełnoprawny kompleks treningowo-zawodniczy.
Budowa HS-162 to jasny sygnał: Harrachov wraca do gry – silniejszy, nowocześniejszy i gotowy na przyszłość.
Źródło: FIS
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz