Timi Zajc został wykluczony z kadry narodowej. Słoweńska federacja podjęła taką decyzję ze względu na wczorajszy wpis 20-letniego zawodnika w mediach społecznościowych. Skoczek chce bowiem, aby trener poniósł odpowiedzialność za złe wyniki swoich podopiecznych.
?php>?php>
?php>
fot. Agnieszka Białek/Sportsinwinter.pl?php>
Wczoraj Timi Zajc na swoich portalach społecznościowych opublikował wpis, w którym zaapelował, aby sztab reprezentacji, na czele z Gorazdem Bertonceljem, poniósł konsekwencje za złe wyniki swoich podopiecznych. - Trenowałem przez całe lato, aby dzisiaj lecieć tylko w kierunku pierwszej linii. Myślę, że trenerzy muszą wziąć na siebie dużą odpowiedzialność - napisał.
?php>Na odpowiedź związku nie trzeba było długo czekać. Dzisiaj rano szef słoweńskich skoków narciarskich i kombinacji norweskiej Gorazd Pogorelčnik poinformował o wykluczeniu Zajca z kadry narodowej. A to wszystko dzieje się podczas Mistrzostw Świata w lotach w Planicy. Nie wiadomo, czy w tej sytuacji zobaczymy w ogóle reprezentantów Słowenii w niedzielnym konkursie drużynowym. W rywalizacji pozostało bowiem już tylko 3 podopiecznych Bertoncelja - Anze Lanisek, Bor Pavlovcic i Domen Prevc. Peter Prevc i Ziga Jelar zostali już odesłani do domu przez szkoleniowca.
?php>Wyniki skoczków ze Słowenii mogą zastanawiać. Po dwóch seriach walki o medale w Planicy najlepszy z reprezentantów tego kraju Anze Lanisek plasuje się dopiero na siedemnastej pozycji. Zajc jest dopiero dwudziesty siódmy.
?php>Źródło: siol.net
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz