Zamknij

<strong>PŚ w Oslo. Bez niespodzianki w Norwegii. Ostatni pościg w sezonie dla młodszego z braci Boe</strong>

13:20, 18.03.2023 Marta Grzyb Aktualizacja: 16:53, 18.03.2023
Skomentuj

Zwycięstwem Johannesa Thingnesa Boe z Norwegii zakończył się ostatni w tym sezonie bieg pościgowy mężczyzn na dystansie 12,5 kilometra. Na drugim miejscu zmagania w Oslo ukończył Francuz, Quentin Fillon Maillet, natomiast na najniższym stopniu podium stanął rodak tryumfatora, Sturla Holm Laegreid. Polacy nie startowali.

fot. screen TVP Sport

Po czwartkowym sprincie w sobotę biathloniści przystąpili do rywalizacji w biegu pościgowym na dystansie 12,5 kilometra. Jako pierwszy na trasę zmagań odbywającym się w Oslo wyruszył absolutny dominator tego sezonu, Johannes Thingnes Boe. Pozostali zawodnicy rozpoczęli udział w zawodach ponad 20 sekund po liderze klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

Gest mistrza

Tych, którzy liczyli na rywalizację pełną zaskakujących zwrotów akcji, z pewnością nie zadowolił przebieg sobotniego biegu pościgowego. W nim bowiem od samego początku do końca na pierwszym miejscu znajdował się absolutny dominator tego sezonu, Johannes Thingnes Boe. Jego pozycja nie była zagrożona nawet na moment. W odniesieniu kolejnego tryumfu nie przeszkodził mu nawet błąd, jaki Norweg zanotował podczas trzeciej wizyty na strzelnicy.

Na uwagę zasługuje także sytuacja mająca miejsce podczas ostatniego strzelania. Przed oddaniem dwudziestego strzału pewny zwycięstwa Johannes na moment przerwał strzelanie i skierował palec wskazujący ku twarzy. W ten oto sposób nieco ostentacyjnie próbował uciszyć obecnych na zawodach kibiców. Co ważne, gest ten nie rozproszył zawodnika. Po jego wykonaniu oddał bowiem celny strzał i pewnie udał się na ostatnią rundę biegową.

Norwesko-francuskie podium

Ostatecznie młodszy z braci Boe o ponad 30 sekund wyprzedził drugiego na mecie Quentina Fillona Mailleta. Dodajmy, że po czwartkowym sprincie Francuz tracił do Norwega 57 sekund. Stratę tę częściowo odrobił on dzięki bezbłędnemu strzelaniu. Niestety, przy tak znakomicie spisującym się Johannesie na więcej nie wystarczyło.

Podium sobotnich zmagań uzupełnił Sturla Holm Laegreid. Podobnie jak tryumfator, tak i on musiał przebiec dodatkowe 150 metrów. Do zwycięzcy ostatecznie stracił on niespełna 50 sekund.

W pierwszej szóstce uplasowali się także: Benedikt Doll z Niemiec, Fabien Claude z Francji oraz Niklas Hartweg ze Szwajcarii.

Wyniki biegu pościgowego mężczyzn

Źródło: informacja własna

(Marta Grzyb)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%