?php>
Organizowane przez słoweńską Planicę mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym dobiegają końca. Do rozdania pozostał ostatni komplet medali. Trafi on do trójki najlepszych uczestników niedzielnego biegu rozgrywanego techniką klasyczną na dystansie 50 kilometrów. Wśród zgłoszonych do udziału w zawodach znajduje się także reprezentant Polski.
?php>?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
Królewski bieg na mistrzostwach?php>
Bieg na 50 kilometrów jest konkurencją rozgrywaną nieprzerwanie od pierwszych mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym, które w 1925 roku odbyły się w Johannisbadzie w Czechosłowacji. Dwudziestosiedmiokrotnie w zmaganiach tych rywalizowano techniką klasyczną, zaś pozostałe trzynaście razy - stylem dowolnym.
?php>Aż czternaście złotych medali w konkurencji tej wywalczyli Szwedzi. Dziesięć razy na najwyższym stopniu podium stawali Norwegowie. O dwa tryumfy mniej mają na swoim koncie Finowie. Dwukrotnie ze zwycięstwa w biegu na królewskim dystansie cieszyli się Włosi i Czesi (bądź Czechosłowacy). Po jednym razie "królem czempionatu" zostawał zaś Kanadyjczyk, Hiszpan, Niemiec oraz zawodnik Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich.
?php>Pięćdziesięciu jeden wspaniałych?php>
W niedzielę punktualnie o godzinie 12:00 biegacze narciarscy po raz czterdziesty pierwszy powalczą o medale w opisywanej konkurencji. Należy zauważyć, że jest to najdłuższy dystans, jaki w trakcie mistrzostw mają do pokonania zawodnicy. Przed dwoma laty w Oberstdorfie najlepszy na 50 kilometrów był Norweg, Emil Iversen. Podobnie jak teraz, tak i wówczas rywalizowano techniką klasyczną.
?php>Na liście startowej ostatniego biegu mężczyzn, jaki rozegrany zostanie na słoweńskiej ziemi, widnieją nazwiska 51 sportowców z 22 państw. Faworytów do końcowego tryumfu należy upatrywać przede wszystkim w Norwegach. Sensacją dużego kalibru byłoby pokonanie ich przez zawodników innych nacji. Wydaje się, że tymi, którzy w jakikolwiek sposób mogą zagrozić Wikingom, są Szwedzi. Zwycięstwo któregokolwiek z biegaczy tego kraju byłoby jednak sporą niespodzianką.
?php>Polak na starcie?php>
Ostatni bieg panów na mistrzostwach globu będzie także szansą na dopingowanie reprezentanta Polski. W gronie zawodników zgłoszonych do rywalizacji w biegu na 50 kilometrów znajduje się bowiem Dominik Bury. Będzie to jego trzeci występ na trasach w Planicy. Najpierw - wraz z Maciejem Staręgą - uplasował się na ósmej pozycji w sprincie drużynowym. Następnie zajął czterdzieste czwarte miejsce w biegu indywidualnym rozgrywanym techniką dowolną na dystansie 15 kilometrów. Jak tym razem zaprezentuje się podopieczny trenera Lukasa Bauera?
?php>Lista startowa biegu mężczyzn na 50 kilometrów
?php>Źródło: informacja własna
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz