Mistrzostwa świata w Trondheim dobiegły końca, a już w czwartek pierwszy po nich konkurs Pucharu Świata. Trener Thomas Thurnbichler potwierdził, że do składu Polaków wróci Kamil Stoch.
Podczas mistrzostw świata w Trondheim zabrakło w składzie Kamila Stocha, co wywołała ogromną medialną burzę. Thomas Thurnbichler zdecydował, że najbardziej utytułowany polski skoczek nie poleci do Norwegii, bo nie zabierze ze sobą sześcioosobowej ekipy. W ten sposób chciał ograniczyć poziom stresu. Eksperci takie tłumaczenie mocno krytykowali.
[ZT]136855[/ZT]
- Poinformowałem Kamila o decyzji i powiedziałem mu, aby kontynuował treningi, ponieważ po mistrzostwach świata nadal istnieje szansa na zakwalifikowanie się do drużyny na ostatnią część sezonu - powiedział w rozmowie z PZN austriacki szkoleniowiec.
Teraz wiadomo już, że Stoch wraca do składu. Zobaczymy go podczas czwartkowych zmagań w ramach Raw Air w Oslo. W ekipie będzie też Maciej Kot, który wynikami w Pucharze Kontynentalnym zapewnił Polsce możliwość wystawiania sześcioosobowego składu na PŚ. Poza wspomnianą dwójką w Norwegii wystąpią Paweł Wąsek, Dawid Kubacki, Jakub Wolny i Aleksander Zniszczoł.
Źródło: PZN
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz