Zamknij

PK w Iron Mountain. Fettner i Johansson najlepsi. Kot w czołówce

Maciej TrybońMaciej Tryboń 08:00, 23.02.2025 Aktualizacja: 20:40, 24.02.2025
Skomentuj Screen: Youtube - Ewoxx Sports Screen: Youtube - Ewoxx Sports

Sobota dostarczył kibicom skoków narciarskich ogromnych emocji. W amerykańskim Iron Mountain rozegrano dwa konkursy Pucharu Kontynentalnego na skoczni Pine Mountain (HS133). Pierwszy sobotni konkurs padł łupem Manuela Fettnera, natomiast w drugim najlepszy okazał się Robert Johansson. W rywalizacji dobrze zaprezentował się także Maciej Kot, który dwukrotnie uplasował się w czołówce zawodów.

Pierwszy konkurs: triumf Fettnera, solidny występ Polaków

W pierwszym sobotnim konkursie najlepszy okazał się doświadczony Austriak Manuel Fettner, który prowadził już po pierwszej serii, oddając skok na 134 metry. W finałowej rundzie z obniżonej belki uzyskał 127,5 metra, co pozwoliło mu odnieść zwycięstwo z przewagą 1,8 punktu nad Markusem Eisenbichlerem. Niemiec w drugiej próbie osiągnął 134,5 metra, ale nie zdołał wyprzedzić Austriaka. Podium uzupełnił Słoweniec Zak Mogel (123,5 m).

Bardzo dobrze zaprezentował się Maciej Kot. Reprezentant Polski zajmował szóste miejsce po pierwszej serii (128 m), a identyczna odległość w finałowej próbie pozwoliła mu na awans na piątą lokatę. W najlepszej dziesiątce uplasował się także Kacper Juroszek, który zajął 11. miejsce (127 m). Do finałowej serii awansowało w sumie pięciu Polaków.

Drugi konkurs: Robert Johansson najlepszy w historycznym finale

Wieczorem odbył się drugi konkurs, który dostarczył jeszcze więcej emocji. Po pierwszej serii na prowadzeniu był Markus Eisenbichler, który oddał najdłuższy skok zawodów (135 m). Za jego plecami znajdowali się Manuel Fettner (140,5 m) oraz Robert Johansson (133 m).W drugiej rundzie Norweg potwierdził swoją wysoką formę, osiągając 132,5 metra, co pozwoliło mu na triumf w konkursie. Fettner, który ruszał z obniżonej belki, wylądował na 125,5 metrze i musiał zadowolić się drugim miejscem. Eisenbichler po słabszej drugiej próbie (118,5 m) spadł na trzecie miejsce.

Maciej Kot w finale spisał się znakomicie  skok na 130,5 metra pozwolił mu awansować z ósmej na czwartą pozycję, tracąc zaledwie 0,6 punktu do podium. W czołowej dziesiątce ponownie znalazł się Kacper Juroszek, który zakończył zawody na 10. miejscu.

Polacy w Iron Mountain

Polscy skoczkowie pokazali się z dobrej strony w Iron Mountain, regularnie kwalifikując się do serii finałowych. Najlepszym z Biało-Czerwonych był Maciej Kot, który w obu konkursach zajmował wysokie lokaty - piątą i czwartą. Kacper Juroszek również prezentował stabilną formę, kończąc zawody w pierwszej dziesiątce. Andrzej Stękała, Kacper Tomasiak oraz Tymoteusz Amilkiewicz mieli trudniejsze zadanie, ale zdobywali cenne doświadczenie i punkty w klasyfikacji generalnej. Wyniki Polaków wskazują, że nasza reprezentacja wciąż liczy się w walce o dodatkowe miejsce w Pucharze Świata.

Historyczne podium i walka o dodatkowe miejsca w Pucharze Świata

Drugi sobotni konkurs przyniósł również wyjątkowe osiągnięcie - najstarsze podium w historii Pucharu Kontynentalnego. Johansson (34 lata), Fettner (39 lat) i Eisenbichler (33 lata) łącznie mieli aż 108 lat i 182 dni. Dodając do tego czwartą pozycję 33-letniego Macieja Kota, była to najstarsza czołowa czwórka w historii tej rangi zawodów.Po weekendzie w Iron Mountain nowym liderem klasyfikacji generalnej Pucharu  Kontynentalnego został Manuel Fettner (730 pkt.), wyprzedzając Roberta Johanssona (713 pkt.) oraz Markusa Muellera (691 pkt.). Maciej Kot z dorobkiem 636 punktów awansował na sześćdziesiąte miejsce.

Za sprawą wyników Fettnera, reprezentacja Austrii zapewniła sobie dodatkowe miejsce startowe w Pucharze Świata na konkursy w Oslo, Vikersund, Lahti i Planicy. O pozostałe dwa miejsca walczą już tylko trzy reprezentacje  Norwegia (Robert Johansson), Polska (Maciej Kot) i Słowenia (Zak Mogel). Ostateczne rozstrzygnięcia zapadną w kolejnym konkursie, który zakończy 6. period sezonu.

Weekend w Iron Mountain pokazał, że doświadczenie w skokach narciarskich wciąż ma ogromne znaczenie, a zawodnicy z wieloletnim stażem potrafią walczyć na najwyższym poziomie. Kolejne zawody zapowiadają się równie ekscytująco, a rywalizacja o miejsca w Pucharze Świata nabiera tempa.

Żródło: Informacja własna

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%