PŚ w Ruce. Historyczny wyczyn Stefana Krafta. Rekord pobity! Nieudany występ Polaków

Za nami pierwszy przystanek Pucharu Świata 2023/2024. W niedzielnym konkursie indywidualnym na skoczni Rukatunturi (HS142) w Ruce triumfował Stefan Kraft. Austriak, po niebotycznej nocie z półmetku rywalizacji, poszybował w finale na odległość 148,5 m. Tym samym opuszcza Finlandię jako zdecydowany lider klasyfikacji generalnej. Najlepszy dzisiaj wśród reprezentantów Polski, Piotr Żyła dopiero na miejscu dwudziestym pierwszym.

Zaledwie dwa konkursy indywidualne nowo otwartego sezonu Pucharu Świata wystarczyły, aby Austriak zbudował 70- punktową przewagę w klasyfikacji generalnej. Stefan Kraft w niedzielnej rywalizacji na Rukatunturi dwukrotnie osiągnął 148,5- metrową odległość, która ponownie pozwoliła mu stanąć na najwyższym stopniu podium, po raz 32. w karierze. Swój wyczyn dodatkowo uświetnił rekordową wygraną, osiągając 363,5 pkt na dużej skoczni (dotychczasowy rekord: 331,2 pkt Andreasa Koflera z 2010 roku). Ze stratą 22,6 pkt na drugim miejscu uplasował się jego rodak, Jan Hoerl (144,5 m; 145 m). W czołowej trójce miejsce wywalczył także reprezentant Niemiec, Andreas Wellinger (143,5 m; 146 m). 

Czwartym zawodnikiem niedzielnych zawodów był Pius Paschke (143 m; 142 m), a piątym- Stephan Leyhe (145 m; 137 m). Dalej, na pozycji szóstej sklasyfikowany został Słoweniec Peter Prevc (144 m; 140 m). Siódmy finiszował Daniel Tschofenig (141 m; 141 m). Lokatę ósmą i dziewiątą osiągnęli kolejno Timi Zajc (142,5 m; 140 m) i Karl Geiger (141 m; 137,5 m). Dziesiąte miejsce drugiego konkursu indywidualnego 45. edycji Pucharu Świata dzielili Halvor Egner Granerud (142 m; 139,5 m) oraz Michael Hayboeck (139 m; 137 m). 

Nieudany występ Polaków

Inauguracyjnego występu w Ruce do udanych z pewnością nie mogą zaliczyć podopieczni Thomasa Thurnbichlera. Niedzielny konkurs indywidualny już na etapie kwalifikacji zakończyli Kamil Stoch i Aleksander Zniszczoł. Następnie, z pozostałej trójki startujących Polaków do finału nie udało awansować się Pawłowi Wąskowi, który na Rukatunturi wylądował na 128,5 m i ostatecznie zakończył udział na trzydziestej piątej lokacie. 

Najlepiej wśród Biało-Czerwonych spisał się dwudziesty pierwszy Piotr Żyła, który do 135,5- metrowej odległości z pierwszej serii dołożył 131- metrowy lot w finale. W trzeciej dziesiątce rywalizacji uplasował się także Dawid Kubacki (129,5 m; 130 m), sklasyfikowany dwie pozycje niżej- na dwudziestym trzecim miejscu. 

Pełne wyniki

Źródło: informacja własna