Zamknij

Raport ze świata skoków. Pogłoski o nowej skoczni w Polsce, świetnie wieści dla Finów i zadziwiony Jakub Wolny

20:42, 12.09.2022 Mateusz Król
Skomentuj

Za nami ciekawy tydzień w świecie skoków narciarskich. Rywalizowano w ramach FIS Cup w Villach, odbyły się mistrzostwa Norwegii i Finlandii, a w Japonii wszystkich zaskoczył Noriaki Kasai. Oprócz tego również wiele innych wiadomości, m.in. o skoczni w Wałbrzychu czy końcu kariery utalentowanego francuskiego zawodnika.

fot. Tomasz Markowski

Problemy dopingowe Rosjan

Czterech sportowców z Rosji otrzymało ostrzeżenia ze względu na opuszczenie kontroli antydopingowej. W tym gronie znalazła się jedna skoczkini narciarska - Sofia Tichonowa, a także dwuboiści: Maria Kuzmina, Anastasija Gonczarowa oraz Witalij Iwanow. Trzy pouczenia oznaczają dyskwalifikacje, a wygląda na to, że dla ostatniego z wymienionych sportowców było to już trzecie takie upomnienie. W przeszłości za brak stawiania się na kontrolach wykluczona została Aleksandra Kustowa.

Zdziwienie Wolnego

Międzynarodowa Federacja Narciarska poinformowała, że zaplanowane na 26 i 27 listopada konkursy Pucharu Świata w Ruce odbędą się w godzinach porannych. Taka decyzja została podjęta przez odbywający się w tym samym terminie piłkarski mundial. Taki obrót spraw bardzo zdziwił Jakuba Wolnego, który w komentarzach na facebookowym profilu skijumping.pl wypowiedział się w tej sprawie krótko, ale dosadnie. - Co?! - napisał reprezentant Polski, dodając emotikony zdziwienia i śmiechu.

Odsłonięto pomnik Mattiego Nykaenena

W ostatnich dniach w rodzinnej miejscowości Mattiego Nykaenena - Jyvaeskylae - odkryty został pomnik upamiętniający legendarnego skoczka. Dzieło, które jest połączeniem pióra, skoczni narciarskiej i nart, nie wszystkim się jednak spodobało. Mowa tu chociażby o samej rodzinie Fina. - Naszym życzeniem było postawienie Mattiemu posągu, ale dziś nie będę się zajmować tą kwestią - powiedziała matka Nykaenena, Vieno. - Nie sądzę, by klasycznie wyglądający pomnik był aż tak interesujący - stwierdziła z kolei autorka projektu, Kaarina Kaikkonen.

Come back norweskiej gwiazdy

W dniu swoich 28. urodzin do skakania powróciła Maren Lundby. Mistrzyni olimpijska zrezygnowała z obrony tego tytułu przed ostatnim sezonem, opuszczając go w całości. Powodem tego były problemy z utrzymaniem wagi. W środę oddała natomiast pierwsze próby od ponad roku. Miało to miejsce na obiekcie w kompleksie Lysgaardsbakken w Lillehammer. - Tak się cieszę, że wróciłam na skocznie - napisała w swoim mediach społecznościowych utytułowana zawodniczka.

Błysk Kasaiego

Podczas Summer Nordic Festival w Hakubie zaimponował Noriaki Kasai. Legenda japońskich skoków zajęła trzecie miejsce, przeskaując skocznie w pierwszej serii i lądując na 132. metrze. W całych zawodach pokonał między innymi Yukiyę Sato - i to o prawie 37 punktów. Całe zmagania zwyciężył Ren Nikaido, a na drugim miejscu uplasował się Hiroaki Watanabe. Ryoyu Kobayashi nie startował. Zabrakło również chociażby Junshiro czy Naokiego Nakamury.

W Finlandii skakali w ramach czempionatu

Eetu Nousiainen i Jenny Rautionaho obronili tytuły mistrzów Finlandii z przed roku na Salpausselce w Lahti. W męskiej rywalizacji srebro przypadło Anttiemu Aalto, a brąz - Vilho Palosaariemu, mimo że trzecią notę uzyskał Estończyk Artti Aigro. U kobiet za plecami Rautionaho sklasyfikowane zostały odpowiednio Julia Kykkanen oraz Sofia Mattila z rocznika 2006.

Francuski talent zawiesza narty na kołek

Jonathan Learoyd, który był wielką nadzieją skoków narciarskich w swoim kraju, zakończył karierę. - To trudna decyzja, ale moje kolana nie pozwalają mi trenować na pełnych obrotach. Odbiło się to na mojej motywacji i po prostu nie byłem tak zaangażowany, jak powinienem, aby rywalizować na najwyższym poziomie - napisał w oświadczeniu. Teraz Learoyd zamierza grać w golfa dla University Golf Program Malaga. Więcej o tym pisaliśmy tutaj.

Fannemel i Midtsundstad najlepsi w Norwegii

Skakali także w Norwegii. Anders Fannemel i Nora Midtsundstad zostali letnimi mistrzami swojego kraju na normalnym obiekcie. Co ciekawe - drugi u panów był Japończyk Naoki Nakamura, natomiast medale zgarnęli Sondre Ringen i Anders Haare. U pań drugą pozycję zajęła Ingvild Synnoeve Midtskogen z rocznika 2007, a a trzecia była Marte Leinan Lund. Czołówka jednak nie brała udział zarówno u mężczyzn jak i kobiet.

Skocznia w Wałbrzychu?

Adam Małysz, który niedawno został prezesem Polskiego Związku Narciarskiego, pojawił się w Wałbrzychu. Zaprosili go tamtejsi aktywiści, którzy mają w planach budowę małej skoczni narciarskiej. - Muszę przyznać, że powstanie w Wałbrzychu takiego obiektu nie jest nierealne. Adam Małysz zadeklarował wsparcie przy realizacji, w tym być może również niewielkie finansowe. A inwestycja nie byłaby wcale bardzo kosztowna - stwierdził prezydent miasta Roman Szełemej cytowany przez wałbrzych.naszemiasto.pl.

Ulga u Skandynawów

Wygląda na to, że problemy finansowe Norwegów i tamtejszych skoków narciarskich zostały zażegnane, o czym więcej pisaliśmy tutaj. Norweska federacja narciarska przekazała, że znalazła sponsora, którym została agencja ubezpieczeniowa Help. Kontrakt został podpisany na trzy lata. - Ta umowa pozytywnie wpłynie na funkcjonowanie dyscypliny. Ale jednocześnie jesteśmy świadomi, że przywrócenie naszego poziomu komercyjnego zajmie dużo czasu. Podchodzimy do tego z pokorą, jednocześnie ciesząc się z umowy - wyjaśnił w rozmowie z vg.no dyrektor sportowy Clas Brede Braathen.

Wzmocnienia też w Finlandii

Fińska reprezentacja skoczków również ma nowego sponsora. Mowa tu o austriackiej firmie IDM Energysystems. Kontrakt zawarto na cztery lata i liczy on milion euro. Drugim wzmocnieniem jest sklep internetowy z odzieżą sportową - Scool-sports.pl - z Niemiec. Finowie rozmawiają także o współpracy z Norwegami. Wszyscy chcą jak najwięcej silnych nacji w skokach i taką wolę wykazują też Norwegowie, o czym mówił Clas Brede Braathen.

Triumf Pilcha

W Villach w trakcie ubiegłego weekendu odbywały się zawody FIS Cup. Pierwszy konkurs panów zwyciężył Tomasz Pilch, a podium uzupełnili Francesco Cecon i Clemens Leitner. Punkty zdobyli jeszcze ósmy Marcin Wróbel, 11. Klemens Joniak, 14. Szymon Zapotoczny, 21. Szymon Jojko, 22. Adam Niżnik, 23. Jarosław Krzak, 24. Tymoteusz Amilkiewicz, 25. Wiktor Szozda. 31. z kolei był Jakub Wisełka.

Drugie zmagania mężczyzn wygrał Cecon, przed Leitnerem i Markusem Rupitschem. Najlepszym z Polaków był ósmy Pilch. W "30" znaleźli się również 14. Wrobel, 16. Niżnik, 17. Krzak, 18. Joniak, 20. Jojko, 23. Amilkiewicz, 24. Szozda, 25. Zapotoczny oraz 30. Wisełka, który tym samym wywalczył prawo startu w Pucharze Kontynentalnym.

U pań wiktorię odniosła Nika Prevc, druga była Maja Vtic, a trzecia - Nagomi Nakayama. Polki w trzeciej dziesiątce: 23. Paulina Cieślar, 26. Pola Bełtowska, 28. Sara Tajner, a 30. Natalia Słowik, która oddała jeden skok konkursowy, bo na drugi nie zdążyła przygotować się na czas.

Źródło: sports.ru, skijumping.pl, yle.fi, Instagram, walbrzych.naszemiasto.pl, vg.no, Iltalehti, informacja własna

(Mateusz Król)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%