Zamknij

Legenda czeskich skoków krytykuje FIS. Przerażony wagą rodaka. "To jest niebezpieczne dla życia"

18:11, 21.03.2022 Aktualizacja: 18:50, 21.03.2022
Skomentuj

Jakub Janda krytycznie odniósł się do wagi skoczków narciarskich. Czeski zdobywca Kryształowej Kuli uważa, że zawodnicy osiągają zbyt niską wagę, by skakać lepiej, co jest zagrożeniem dla ich zdrowia i życia. Janda zaapelował do FISu, by federacja zajęła się tą sprawą.

?php>

?php>

?php>

Alexander Nilssen from Tromsø, Norway, CC BY-SA 2.0 <https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0>, via Wikimedia Commons?php>

Niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia?php>

Jakub Janda, który jest odpowiedzialny za skoki narciarskie w Czeskim Związku Narciarskim, zwraca uwagę, że obowiązujące przepisy dotyczące wagi skoczków nie pomogły. Czech wspomina, jak wyglądała sytuacja, gdy on rywalizował i zaznacza, że obecnie niewiele się zmieniło. - Kiedy Hannawald ważył pięćdziesiąt sześć kilogramów na początku tego stulecia, było to powyżej granic. Zostały wtedy ustalone limity, ale omijaliśmy je, skracają narty. FIS powinien wyznaczyć wyraźny limit wagi.

?php>

Czech podkreślił znaczenie skrócenia nart, co ma pozwalać zawodnikom na oddawanie lepszych skoków. Właśnie ze względu na to skoczkowie osiągają coraz niższą wagę, by mieścić się w określonych limitach i utrzymywać sprzętową przewagę. - Ustalono, że istnieje limit wzrostu, wagi oraz długości nart. Ale potem zdano sobie sprawę, że lepiej skakać na krótszych nartach i mieć mniejszą wagę. Będziesz tak szczupły, jak to tylko możliwe i będziesz miał najkrótsze narty. Austriacy, Niemcy i inne kadry to obliczyły - mówił. - Popatrz na Stocha. Jego waga jest minimalna. Potrzebny jest pułap, poniżej którego nie można schodzić - wskazywał Janda.

?php>

Czeska legenda dyscypliny jasno wskazuje, że odpowiedzialność za taki stan rzeczy ponosi FIS. Jego zdaniem Międzynarodowa Federacja Narciarska powinna podjąć zdecydowane kroki, by to zmienić. - Powinna zebrać się rada doktorska i powiedzieć: to jest niebezpieczne dla życia i zdrowia, zróbcie coś z tym! - apelował.

?php>

?php>

Problemy Polaska?php>

Jakub Janda odniósł się też do sytuacji Viktora Polaska. Czech ogłosił zakończenie kariery, wcześniej zmagał się z problemami z wagą. - Wiedziałem, że między nim a Vasją Bajcem było porozumienie co do tego, jaką wagę ma przybrać. Nie wiedziałem, że dotarł do niej i schodził niżej i niżej - komentował przerażony wagą osiągniętą przez rodaka. Czeski zdobywca Kryształowej Kuli zaznaczył, że powiedział Polaskowi, że ten w każdym momencie może wrócić do kadry. - Ten czas jest dla niego gorączkowy. Może za dwa lub trzy miesiące poukłada sobie myśli i stwierdzi, że może iść dalej. Drzwi są otwarte.

?php>

Źródło: isport.blesk.cz

(Aleksandra Kuzioła)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%