Zamknij

Ogromna tragedia na stoku. 19-letnia Włoszka nie żyje

10:13, 29.10.2024 Mateusz Król / rainews.it Aktualizacja: 10:16, 29.10.2024
Skomentuj instagram.com/mati.lorenzi/ instagram.com/mati.lorenzi/

Ogromna tragedia we Włoszech. Podczas treningu szybkościowego na lodowcu Senales poważnego upadku doznała włoska nadzieja narciarska Matilde Lorenzi. 19-latka w efekcie niestety zmarła.

Według wstępnej ustaleń, młoda obiecująca włoska narciarka, zjeżdżała ze stoku Gravand G1, gdy jej narty się rozjechały, a narciarka straciła kontakt z pokrywą śnieżną, uderzając gwałtownie twarzą o twardy stok.

19-letnia włoska nadzieja zmarła po upadku

Pomocy udzielono jej natychmiast. Szósta zawodniczka ostatnich mistrzostw świata juniorów została zaintubowana i helikopterem przetransportowana do szpitala „San Maurizio” w Bolzano.

Początkowo informacje od lekarzy nie były dramatyczne. Wtorkowy poranek zmienił jednak wszystko. Matilde Lorenzi zmarła na skutek odniesionych obrażeń. Główną przyczyną miał być ciężki uraz mózgu. 

Matilde była żołnierzem, dlatego komunikat wydał włoski resort obrony. 

"Ministerstwo Obrony i minister Guido Crosetto składają kondolencje oraz wyrażają wsparcie dla rodziny i kolegów kaprala Matilde Lorenzi, wojskowego sportowca i obiecującą włoską narciarkę, która zmarła tragicznie w wyniku bardzo poważnego wypadku podczas treningu".

Matilde Lorenzi w ostatnim czempionacie globu dla juniorów, prócz szóstego miejsca w zjeździe, wywalczyła ósmą pozycję w supergigancie. W grudniu ubiegłego roku zajęła 11. miejsce w Pucharze Europy. 

 

 

(Mateusz Król / rainews.it)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%