?php>
Międzynarodowa Federacja Narciarska zatwierdziła terminarz Pucharu Świata na sezon 2023/2024. Dodatkowych chętnych na organizację nie było, więc wstępne kalendarze ogłoszone w maju okazały się tymi ostatecznymi. Pierwszy od zimy 2019/20 sezon bez imprezy mistrzowskiej rozpocznie się 24 listopada w fińskiej Ruce.
?php>?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
Łącznie na nadchodzący sezon zaplanowano 24 zawody męskie, 16 kobiecych oraz jeden mikst. Wśród zmagań indywidualnych zauważyć można nowy dopisek "Compact". Nowy format przeszedł pozytywnie test podczas LGP i został potwierdzony na zimę. Pod względem organizacyjnym albo czasowym nie różni się od normalnego Gundersena. Najpierw zawodnicy przystąpią do skoku, a potem do biegu. Noty uzyskane nie mają tu jednak znaczenia, lecz pozycja w tabeli. Strata na starcie biegu zawsze wynosić będzie dla drugiego zawodnika skoków 6 sekund, dla trzeciego 12, dla czwartego 17, a dla na przykład dwudziestego będzie to minuta. Zawody "kompaktowe" znalazły się w kalendarzach trzykrotnie.
?php>Wszystko po staremu?php>
Nikogo to nie dziwi, że inauguracja sezonu odbędzie się w mroźnej Laponii. Trzydniowy Ruka Tour (24 - 26 listopada) będzie się składał z trzech różnych formatów: najpierw kompakt, potem Gundersen, a na koniec start masowy. Do świąt dwuboiści zmierzą się jeszcze w Lillehammer (1 - 3 grudnia) i Ramsau (15 - 16 grudnia). W tych dwóch weekendach do mężczyzn dołączą kobiety.
?php>W nowym roku czekają nas zmagania w ramach dodatkowej klasyfikacji sumującej punkty zdobyte na niemieckich arenach o nazwie German Trophy w Oberstdorfie (13 - 14 stycznia) i Schonach (27 - 28 stycznia), rozdzielone niepotwierdzonymi jeszcze zawodami we francuskim Chaux-Neuve (20 - 21 stycznia). Panie do Francji nie pojadą, więc czeka je tydzień przerwy między startami. Będąc przy niemieckich gospodarzach warto wspomnieć, że w kalendarzu nie znalazło się Klingenthal.
?php>Luka w kalendarzu?php>
Trzeci period to zaledwie dwa, ale wypełnione po brzegi weekendy. Najpierw odbędzie się kolejna edycja miniturnieju Nordic Combined Triple w Seefeld (2 - 4 lutego), na który jak nazwa wskazuje składają się rzecz jasna trzy konkursy. Zawodniczki wystartują w tym czasie dwukrotnie i "pozaturniejowo". Tydzień później światową elitę gościć będzie Estonia, gdzie w Otepää (9 - 11 lutego) mieć miejsce będzie sześć konkursów, po trzy na płeć, w tym jeden start masowy. Następnie w kalendarzu widnieje spora przerwa licząca 20 dni.
?php>Kończy ją dopiero Lahti (2 - 3 marca), które standardowo organizuje team sprint, jedyny w tym sezonie. Ten weekend dwuboistki będą miały jeszcze wolny, ale do rywalizacji powrócą w Oslo (7 - 10 marca). Oczywiście w kolebce narciarstwa klasycznego nie zabraknie również mężczyzn. Finał Pucharu Świata zaplanowany jest wyjątkowo w Trondheim (16 - 17 marca), gdzie przewidziano mikst, a także po jednym konkursie dla pań i dla panów w niedzielę. Dla organizatorów będzie to próba generalna przed Mistrzostwami Świata w Narciarstwie Klasycznym w 2025 roku
?php>Pełne kalendarze znajdziecie tutaj:
?php>?php>?php>Źródło: FIS, informacja własna
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz