Zamknij

FIS zatwierdziła kalendarze PŚ w kombinacji norweskiej na sezon 2023/24

20:23, 11.10.2023 Kamil Figiel Aktualizacja: 20:23, 11.10.2023
Skomentuj

Międzynarodowa Federacja Narciarska zatwierdziła terminarz Pucharu Świata na sezon 2023/2024. Dodatkowych chętnych na organizację nie było, więc wstępne kalendarze ogłoszone w maju okazały się tymi ostatecznymi. Pierwszy od zimy 2019/20 sezon bez imprezy mistrzowskiej rozpocznie się 24 listopada w fińskiej Ruce.

fot. M. Rudzińska

Łącznie na nadchodzący sezon zaplanowano 24 zawody męskie, 16 kobiecych oraz jeden mikst. Wśród zmagań indywidualnych zauważyć można nowy dopisek "Compact". Nowy format przeszedł pozytywnie test podczas LGP i został potwierdzony na zimę. Pod względem organizacyjnym albo czasowym nie różni się od normalnego Gundersena. Najpierw zawodnicy przystąpią do skoku, a potem do biegu. Noty uzyskane nie mają tu jednak znaczenia, lecz pozycja w tabeli. Strata na starcie biegu zawsze wynosić będzie dla drugiego zawodnika skoków 6 sekund, dla trzeciego 12, dla czwartego 17, a dla na przykład dwudziestego będzie to minuta. Zawody "kompaktowe" znalazły się w kalendarzach trzykrotnie. 

Wszystko po staremu

Nikogo to nie dziwi, że inauguracja sezonu odbędzie się w mroźnej Laponii. Trzydniowy Ruka Tour (24 - 26 listopada) będzie się składał z trzech różnych formatów: najpierw kompakt, potem Gundersen, a na koniec start masowy. Do świąt dwuboiści zmierzą się jeszcze w Lillehammer (1 - 3 grudnia) i Ramsau (15 - 16 grudnia). W tych dwóch weekendach do mężczyzn dołączą kobiety.

W nowym roku czekają nas zmagania w ramach dodatkowej klasyfikacji sumującej punkty zdobyte na niemieckich arenach o nazwie German Trophy w Oberstdorfie (13 - 14 stycznia) i Schonach (27 - 28 stycznia), rozdzielone niepotwierdzonymi jeszcze zawodami we francuskim Chaux-Neuve (20 - 21 stycznia). Panie do Francji nie pojadą, więc czeka je tydzień przerwy między startami. Będąc przy niemieckich gospodarzach warto wspomnieć, że w kalendarzu nie znalazło się Klingenthal.

Luka w kalendarzu

Trzeci period to zaledwie dwa, ale wypełnione po brzegi weekendy. Najpierw odbędzie się kolejna edycja miniturnieju Nordic Combined Triple w Seefeld (2 - 4 lutego), na który jak nazwa wskazuje składają się rzecz jasna trzy konkursy. Zawodniczki wystartują w tym czasie dwukrotnie i "pozaturniejowo". Tydzień później światową elitę gościć będzie Estonia, gdzie w Otepää (9 - 11 lutego) mieć miejsce będzie sześć konkursów, po trzy na płeć, w tym jeden start masowy. Następnie w kalendarzu widnieje spora przerwa licząca 20 dni.

Kończy ją dopiero Lahti (2 - 3 marca), które standardowo organizuje team sprint, jedyny w tym sezonie. Ten weekend dwuboistki będą miały jeszcze wolny, ale do rywalizacji powrócą w Oslo (7 - 10 marca). Oczywiście w kolebce narciarstwa klasycznego nie zabraknie również mężczyzn. Finał Pucharu Świata zaplanowany jest wyjątkowo w Trondheim (16 - 17 marca), gdzie przewidziano mikst, a także po jednym konkursie dla pań i dla panów w niedzielę. Dla organizatorów będzie to próba generalna przed Mistrzostwami Świata w Narciarstwie Klasycznym w 2025 roku

Pełne kalendarze znajdziecie tutaj:

Puchar Świata kobiet

Puchar Świata mężczyzn

Źródło: FIS, informacja własna

(Kamil Figiel)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%