W Oslo zakończyła się przedostatnia w tym sezonie runda Pucharu Świata w kombinacji norweskiej. Po kolejne zwycięstwo - już 16. w tej edycji - sięgnął Jarl Magnus Riiber.
W niedzielę rozegrano tylko zawody mężczyzn, które były zakończeniem zmagań w kombinacji w Oslo. Na skoczni, podobnie jak w sobotę bezkonkurencyjny był Jarl Magnus Riiber. Norwegowi nie przeszkadzały loteryjne warunki, które pozbawiły wielu zawodników dobrych wyników. Lider Pucharu Świata oddał próbę z dwóch belek niżej, a i tak uzyskał najlepszą odległość – 134,5 metra. O 7,6 punktu wyprzedził Johannesa Lampartera, który skoczył 131,5 metra. Przełożyło się to na pół minuty różnicy przed biegiem. Trzeci Franz-Josef Rehrl tracił już minutę i 11 sekund po próbie na 129 metrów.
W biegu oglądaliśmy dobrze znany nam obrazek. Jarl Magnus Riiber po wypracowaniu dużej przewagi na skoczni samotnie może spokojnie pokonać 10-kilometrową trasę. Na półmetku reprezentant gospodarzy powiększył przewagę nad Johannesem Lamparterem do ponad 50 sekund. Ostatecznie Riiber triumfował z zapasem minuty i 10 sekund nad Austriakiem. Najlepszy kombinator sezonu sięgnął po 16. zwycięstwo w 20 zawodach. Ciekawsza była rywalizacja o trzecie miejsce. Na koniec trzeciej rundy Kristjan Ilves dogonił Franza-Josefa Rehrla. W końcówce lepszy okazał się Estończyk. W klasyfikacji generalnej Lamparter awansował na trzecią pozycję, wyprzedzając Jorgena Graabaka.
źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz