Zaskakujące wieści. Polski trener może przejąć byłego mistrza świata juniorów

Bułgarski skoczek - Władimir Zografski rozpoczyna nowy etap w swoim życiu. 28-latek przeprowadził się do Polski i nie ukrywa, iż chciałby rozpocząć współpracę z polskim trenerem. Wysoką pozycję w gronie potencjalnych kandydatów ma Grzegorz Sobczyk, który zakończył niedawno współpracę z reprezentacją Polski.

"Kłopotliwy" asystent trenerem bułgarskiego rodzynka?

41-letni Sobczyk aktualnie przebywa na urlopie do 30 czerwca i jest w trakcie tzw. okresu wypowiedzenia w Polskim Związku Narciarskim. Były asystent trenerów Łukasza Kruczka, Stefana Horngachera oraz Michala Doleżala może jednak doczekać możliwości samodzielnego prowadzenia zawodnika. Według informacji TVP Sport jest on bowiem typowany w gronie potencjalnych kandydatów do objęcia bułgarskiego jedynaka - 28-letniego Vladimira Zografskiego, który w ostatnim czasie przeprowadził się do Polski, a konkretnie do Krakowa. Jego żona - Agnieszka, jest bowiem Polką.

Grzegorz Sobczyk nie zaprzecza tego typu doniesieniom, jednak na tej moment nie chciał udzielić szerszej wypowiedzi na ten temat. - Nie mogę skomentować tej sprawy. Jestem na urlopie do 30 czerwca - uciął temat w rozmowie z TVP Sport.

Władimir Zografski w ostatnim czasie współpracował z byłym trenerem Słoweńców Matjazem Zupanem, a wcześniej m.in. z legendarnym Alexandrem Pointnerem. Mistrz świata juniorów z 2011 roku w minionym sezonie zdobył 35 pucharowych oczek, co dało mu 50. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

źródło: TVP Sport/ skijumping.pl