Zamknij

Skandaliczne zamiary FIS. Chcą przywrócić Rosję. Stanowcza reakcja Małysza. "Nie ma zgody"

12:46, 24.03.2023 Łukasz Serba Aktualizacja: 16:36, 24.03.2023
Skomentuj
reo

Wojna w Ukrainie wciąż trwa. Mimo ponad rocznych walk przełomu nie widać. Co więcej, MKOL oraz FIS rozważają powrót rosyjskich sportowców na arenę międzynarodową. Planom światowych działaczy stanowczo sprzeciwił się Adam Małysz. 

fot. PZN

Sportowcy z Rosji i Białorusi powrócą do rywalizacji?

Rosyjska inwazja na teren Ukrainy rozpoczęła się 24 lutego 2022 roku. Na reakcję cywilizowanego świata nie trzeba było długo czekać. Przedstawiciele sporej ilości sportowych federacji podjęli decyzję o wykluczeniu sportowców z Rosji oraz sympatyzującej z reżimem Putina Białorusi z międzynarodowej rywalizacji. Po trzynastu miesiącach od rozpoczęcia tamtych wydarzeń zaczynają dominować nastroje zupełnie odmienne. Sporo kontrowersji wywołała niedawna wypowiedź przewodniczącego Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego - Thomasa Bacha, który domaga się dopuszczenia sportowców ze wspomnianych dwóch krajów do rywalizacji w igrzyskach olimpijskich w Paryżu w 2024 roku.

- Jeśli polityka decyduje o tym, kto może wziąć udział w zawodach, to sport i zawodnicy stają się narzędziami polityki. Sport nie może wtedy przekazać swojej jednoczącej mocy - mówił.

Sensacyjne informacje "Carycy Putina"

Według informacji Jeleny Wialbe, obecnej szefowej rosyjskiej federacji narciarskiej, wyłamać zamierzają się również przedstawiciele Międzynarodowej Federacji Narciarskiej. Warunkiem jest jednak uczestnictwo sportowców z Rosji i Białorusi pod neutralną flagą, z czym nie zgadza się była znakomita biegaczka narciarska.

- Nie tak dawno szef FIS Johan Eliash zadzwonił do naszego sekretarza generalnego, długo rozmawiali. Było to po rozmowie z Thomasem Bachem na Pucharze Świata w narciarstwie alpejskim. Z rozmowy jasno wynikało, że Rosja musi zostać przywrócona - zdradziła.

- Musimy wrócić na arenę międzynarodową spokojnie i tylko z absolutnie równym statusem na poziomie wszystkich innych drużyn. Drużyna Norwegii ma swoją flagę i hymn. Więc drużyna rosyjska też powinna mieć swoje symbole - dodała.

Przypomnijmy, że Wialbe nie kryje swoich sympatii do Władimira Putina. Z tego względu startowała w przeszłości z list partii "Jedna Rosja" do rosyjskiej Dumy (parlamentu - przyp.red), a także wyraziła swoje poparcie dla "specjalnej operacji wojskowej", jaką nazwana została zbrojna rosyjska interwencja na Ukrainie. Jej obecny przekaz wygląda identycznie.

- Myślę, że powinniśmy się zjednoczyć wokół prezydenta i w ogóle całej sytuacji. Nie jesteśmy w stanie wojny z Ukrainą i nikt jej nie zaatakował - przyznała Rosjanka. 

Ostra odpowiedź Małysza. "Nie ma na to naszej zgody"

Głos w sprawie zabrał również prezes Polskiego Związku Narciarskiego - Adam Małysz, który skrytykował plany FIS oraz MKOL. - Wiem, że są w Międzynarodowej Federacji Narciarskiej tacy ludzie. Podobnie zresztą, jak w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim. Na razie my i 30 krajów podpisało się pod pismem, w którym mówimy, że nie ma na to naszej zgody. Myślę więc, że jeśli dojdzie do ostateczności, zostanie wybór, czy chcą trzydzieści krajów, czy Rosjan - stwierdził.

- Wiemy, jaka jest sytuacja. Nie każdy ze sportowców jest winny, ale patrząc na całokształt... Nie wyobrażam sobie tego - dodał trzykrotny zdobywca Kryształowej Kuli.

źródło: przeglądsportowy.onet.pl/sport-express.ru

(Łukasz Serba)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%