Sebastian Samuelsson ze Szwecji nie miał sobie równych w biegu sprinterskim rozgrywanym w ramach biathlonowego Pucharu Świata. Skład podium uzupełnili Norwegowie: Vetle Sjaastad Christiansen i Johannes Thingnes Boe. Polacy ponownie nie zachwycili.
?php>?php>
?php>
Niedziela upłynęła w Östersund pod znakiem rywalizacji sprinterskiej. Przed południem walkę o pucharowe punkty stoczyły kobiety, natomiast niespełna kwadrans przed godziną 14:00 rozpoczęły się zmagania mężczyzn.
?php>Podobnie jak miało to miejsce wśród pań, tak i u panów na najwyższym stopniu podium - ku uciesze szwedzkich kibiców - stanął reprezentant gospodarzy. Bezbłędny dziś na strzelnicy Sebastian Samuelsson o 11,8 sekundy pokonał - również strzelającego ze stuprocentową skutecznością - Norwega, Vetle Sjaastada Christiansena. Podium - ze stratą 12,2 sekundy do lidera - uzupełnił Johannes Thingnes Boe, który także nie oddał ani jednego niecelnego strzału.
?php>Dopiero na 37. miejscu rywalizację ukończył zwycięzca sobotniego biegu indywidualnego, Sturla Holm Laegreid (1 pudło). Po dwóch startach z dorobkiem 88 punktów pucharowej stawce przewodzą Simon Desthieux z Francji oraz wspomniany już Johannes Thingnes Boe.
?php>Reprezentanci Polski ponownie nie zachwycili. Najlepiej z podopiecznych trenera Adama Kołodziejczyka spisał się dziś Łukasz Szczurek. Z jednym niecelnym strzałem uplasował się on na 83. miejscu. 93. lokatę zajął Przemysław Pancerz (1 pudło), 114. był Grzegorz Guzik (5 pudeł), zaś 115. pozycja przypadła w udziale Wojciechowi Filipowi (1 pudło).
?php>?php>Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz