PŚ w Hochfilzen. Wspaniała postawa Francuzek. Polki daleko

Zakończyły się zmagania pań w sztafecie 4x6 km. Najlepsze okazały się dziś Francuzki. Na drugim miejscu rywalizację ukończyły Szwedki, a na trzecim Włoszki. Polki dziś nie zachwyciły. Nasze reprezentantki zajęły dopiero 16. pozycję.

Fot. Thonfeld/IBU

W walce o zwycięstwo liczyły się dziś cztery reprezentacje: Francja, Szwecja, Włochy i Niemcy. Po pierwszej zmianie na czoło wysunęły się Szwedki. Linn Persson bardzo dobrym strzelaniem i szybkim biegiem zagwarantowała swoim koleżankom z zespołu 16-sekundową przewagę nad innymi sztafetami. Drugie były Włoszki, trzecie Francuzki, a czwarte Niemki. Po drugiej zmianie te 4 reprezentacje wyrobiły sobie już prawie 30-sekund zapasu nad piątą sztafetą - Norweżkami. Polki po pierwszej zmianie zajmowały dopiero 17. miejsce. Stało sie tak za sprawą karnej rundy Anny Mąki. Sytuację nieco uratowała Kamila Żuk, która awansowała na 15. pozycję.

Kolejne błędy Polek

Niestety, Joanna Jakieła nie popisała się dziś na strzelnicy i dołożyła kolejną karną rundę. Polki po jej zmianie spadły na 16. pozycję ze sporą stratą do Amerykanek. Jako ostatnia z naszych na trasie pojawiła się Natalia Sidorowicz. Choć jej pierwsze strzelanie przebiegło pomyślnie i zbliżyła się ona do zawodniczek z USA. Kolejna wizyta na strzelnicy przyniosło jednak dwie karne rundy. Reprezentantki Polski uniknęły jednak zdublowania i zameldowały się na mecie jako ostatnie ze sklasyfikowanych.

Cztery najlepsze nacje tasowały się w walce o zwycięstwo. Francuzki wyszły na prowadzenie dopiero na ostatniej zmianie. Julia Simon wyprowadziła swoją sztafetę na prowadzenie i nie oddała go już do końca. Drugie Szwedki straciły do nich nieco ponad 10 sekund. Trzecie miejsce zajęły Włoszki, a czwarte Niemki. Kolejne miejsce przypadły w udziale Norweżkom, Szwajcarkom i Czeszkom.

Pełne wyniki zawodów znajdziecie TUTAJ.