Wygrywali dotąd wszystkie sztafety w tym sezonie i nic nie zmieniło się w Anterselvie. Norwegowie okazali się najlepsi w ostatniej drużynowej rywalizacji przed mistrzostwami świata w Oberhofie. To już szósta wygrana w tej konkurencji z rzędu dla tej ekipy. Na podium znaleźli się też Francuzi i Niemcy. Polska, chociaż do ostatniej zmiany walczyli o TOP 10, zostali zdublowani.
?php>?php>
?php>
?php>
W ostatnich przed mistrzostwami świata w Oberhofie zawodach Pucharu Świata norwescy biathloniści triumfowali w sztafecie 4x7,5 km w Anterselvie. W tym sezonie są niepokonani. Marcin Zawół, Jan Guńka, Grzegorz Guzik i Wojciech Skorusa zostali zdublowani.?php>
?php>
Skandynawowie, którzy tej zimy w tej konkurencji triumfowali także w Kontiolahti, Hochfilzen i Ruhpolding, wystąpili w składzie: Sturla Holm Laegreid, Tarjei Boe, Johannes Thingnes Boe i Vetle Sjaastad Christiansen. Zawody ukończyli 59 s przed Francuzami i 2.17,5 przed Niemcami.?php>
?php>
Polacy zostaliby sklasyfikowani na 14. pozycji. Po siedmiu strzelaniach mieli jeden z najlepszych w stawce bilansów sześciu doładowań bez rund karnych, ale na ostatnim Skorusa trafił tylko trzy cele w ośmiu próbach. Musiałby przebiec dodatkowe 300 m, ale został zdjęty z trasy, bo wcześniej Christiansen dotarł do mety.?php>
?php>
W ubiegłym tygodniu w Ruhpolding biało-czerwoni zajęli 10. miejsce, co było ich najlepszym wynikiem od grudnia 2006 roku.?php>
?php>
Wcześniej w niedzielę odbyła się rywalizacja sztafet kobiet 4x6 km. Zwyciężyły Francuzki, przed Szwedkami i Niemkami. Polki również zostały zdublowane i zajęły ostatecznie 15. pozycję.?php>
Źródło: Informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz