Podsumowanie sezonu w skokach narciarskich!

Kolejny sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich dobiegł końca, więc czas na podsumowanie rywalizacji, która odbyła się w kampanii 2022/2023. Jakie typy można było obstawiać? Który zawodnik był godny zaufania? Jak spisali się Polacy?

Początek rywalizacji

Na początku sezonu 2022-2023 ze znakomitej strony zaprezentował się Dawid Kubacki. Reprezentant Polski wygrał 2 konkursy na początku listopada, które po raz pierwszy w historii zainaugurowały sezon skoków narciarskich podczas zawodów na igielicie. Kubacki tym samym potwierdził swoją znakomitą dyspozycję jeszcze z czasu letniego Grand Prix, gdzie zwyciężył w klasyfikacji generalnej. Ogólnie już na początku sezonu pojawiało się wiele propozycji związanych ze zwycięstwem Dawida Kubackiego w klasyfikacji Pucharu Świata. Trzeba przyznać, że spoglądając na formę naszego zawodnika z tamtych konkursów, były to w pełni zrozumiałe typy, które miały sens i poparcie w analizie. Przełomowym momentem okazała się jednak zwyżka formy Halvora Egnera Graneruda, który w pewnym momencie zaczął rywalizować na niesamowitym poziomie.

Turniej Czterech Skoczni

Polak utrzymywał się na pozycji lidera po pierwszych konkursach i walczył również o wygraną w Turnieju Czterech Skoczni. Ostatecznie najlepszym zawodnikiem tej imprezy został Halvor Egner Granerud i można uznać, że właśnie od tego momentu rozpoczął on swój atak na pozycję lidera w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Norweski skoczek zaczął dominować podczas kolejnych konkursów i poprawiać swoją sytuację. W pewnym momencie wyprzedził Dawida Kubackiego i nie oddał prowadzenia już do końca sezonu.

Klasyfikacja generalna

Początek sezonu znakomicie układał się dla Dawida Kubackiego, który wyszedł na prowadzenie i wydawało się, że realnie może powalczyć o wygraną. Przełomowym momentem okazał się jednak Turniej Czterech Skoczni, po którym Halvor Egner Granerud zaczął wygrywać kolejne rywalizacje i wskoczył na pozycję lidera. Norweg nie oddał tego miejsca już do końca sezonu. W pewnym momencie mogło się wydawać, że do końca rywalizacji, walka o wygraną w generalce będzie toczyć się pomiędzy Kubackim, Laniskiem i Granerudem, jednak Norweg odjechał z taką przewagą, że kibice bardziej zastanawiali się na ile konkursów przed końcem będzie zwycięzcą, a nie czy będzie. Lanisek i Kubacki walczyli o drugie miejsce na podium, jednak Polak wycofał się z rywalizacji, czym wypisał się z walki. W jego miejsce wskoczył Stefan Kraft, który jest znakomitym lotnikiem i pokazał to w końcówce kampanii. Austriak ostatecznie zakończył rywalizację na 2. miejscu, a 3. w klasyfikacji generalnej był właśnie Słoweniec Anze Lanisek.

Wysokie miejsce w klasyfikacji generalnej zajął również inny z Polaków, czyli Piotr Żyła. Mistrz Świata uplasował się na 6. miejscu, a Kamil Stoch finiszował na 14. pozycji. Z pozostałych zawodników warto wyróżnić, że Paweł Wąsek i Aleksander Zniszczoł wywalczyli blisko 200 punktów w tym sezonie.

Tym samym polscy kibice będą musieli jeszcze poczekać na kolejnego zwycięzcę Pucharu Świata z naszego kraju. Ostatnim zawodnikiem, który dokonał tej sztuki był Kamil Stoch w sezonie 2017-2018. Dla Graneruda był to z kolei 2 triumf w karierze.

Loty narciarskie

Do samego końca interesująca walka toczyła się również w klasyfikacji lotów narciarskich. Od lat głównymi kandydatami do zwycięstwa w tej rywalizacji są Słoweńcy, Norwegowie i Austriacy. W obecnej kampanii nie było inaczej. Na spore prowadzenie. W pewnym momencie wysunął się Halvor Egner Granerud. Norweski skoczek nie doprowadził jednak swojej wygranej do końca, ponieważ w ostatnim konkursie w Planicy zajął odległą pozycję, natomiast Stefan Kraft spisał się znakomicie i ostatecznie na finiszu przeskoczył swojego przeciwnika. Rywalizacja w klasyfikacji lotów narciarskich była ciekawym dodatkiem do ostatniego weekendu w sezonie. Typy na Krafta zawierane w sekcji długoterminowej okazały się lepszym wyborem. Protypy na kolejny sezon będą dostępne na naszej stronie.

Wycofanie Dawida Kubackiego

Bez wątpienia istotnym momentem podczas kampanii 2022 2023 w Pucharze Świata było również wycofanie Dawida Kubackiego z rywalizacji od Vikersund. Polak pomimo walki o 2. miejsce w klasyfikacji generalnej nie miał wątpliwości, że musi zakończyć zmagania i wrócić do Polski, gdzie jego żona znalazła się w trudnej sytuacji zdrowotnej. Walka o jej życie i wsparcie ze strony Dawida Kubackiego to zachowanie, które wzbudziło ogromny szacunek kibiców. Skoczkowie narciarscy to środowisko, które żyje w dobrych relacjach niezależnie od wydarzeń na skoczniach i było to widać również na zakończeniu sezonu, kiedy Anze Lanisek wniósł na podium makietę ze zdjęciem Dawida Kubackiego, który jego zdaniem zasłużył, aby zakończyć rywalizację na drugiej pozycji w klasyfikacji generalnej. Polak ostatecznie zakończył zmagania tego sezonu na 4. miejscu w tabeli, ale nie to było dla niego najważniejsze.

Mistrzostwa Świata w Planicy

Nie ma wątpliwości, że najważniejszym wydarzeniem minionego sezonu skoków narciarskich były Mistrzostwa Świata w Planicy. Głównym faworytem do zwycięstwa w tej imprezie był oczywiście Halvor Egner Granerud, który znajdował się wtedy w znakomitej dyspozycji podczas kolejnych rywalizacji w Pucharze Świata. Norweski skoczek nie stanął jednak na wysokości zadania podczas najbardziej prestiżowej imprezy i nie wywalczył nawet jednego medalu w występach indywidualnych. Na otarcie łez został mu medal wywalczony w konkursie drużynowym na skoczni dużej.

Przejdźmy jednak do pierwszej rywalizacji, która odbyła się w mistrzostwach świata na skoczni normalnej. Przewidywania bukmacherów i typy zawierane przez graczy wskazywały na dominację Graneruda. Ostatecznie jednak sensacyjnym rozstrzygnięciem tego konkursu była wygrana Piota Żyły. Polak w swoim pierwszym skoku nie spisał się najlepiej, jednak w 2 serii odrobił straty z nawiązką. Żyła zaatakował nie tylko podium, ale również wygraną w całym konkursie z drugiego szeregu. Był to drugi triumf z rzędu w wykonaniu polskiego zawodnika podczas Mistrzostw Świata w skokach narciarskich. Pozostali Polacy, czyli Dawid Kubacki i Kamil Stoch uplasowali się odpowiednio na 5 i 6. pozycji.

Zwycięzcą w rywalizacji na skoczni dużej okazał się Timi Zajc, czyli reprezentant gospodarzy. Z Polaków najlepiej spisał się Dawid Kubacki, który uplasował się na najniższym stopniu podium. Blisko medalu był również Kamil Stoch, który zakończył rywalizację na 4. miejscu. Piotr Żyła nie był w stanie potwierdzić swojej dobrej dyspozycji z pierwszego konkursu na skoczni normalnej i uplasował się dopiero na 9. pozycji.

W konkursie drużynowym najlepsi okazali się reprezentanci gospodarzy, czyli Słoweńcy. Polacy niestety nie zaprezentowali się na tyle dobrze, aby stanąć na podium podczas tej rywalizacji. Ogólnie więc nasi reprezentanci zakończyli Mistrzostwa Świata w Planicy z dorobkiem 2 medali w skokach narciarskich.

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

Autor tekstu: Mateusz Nowak - Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na Twitterze - @Mati_N95