Planica 2023. Koniec żartów. Skoczkowie walczą o medale. Polacy w gronie faworytów (lista startowa)

Nadszedł dzień, na który czekaliśmy cały sezon. Już dziś, w sobotę 25 lutego, najlepsi skoczkowie świata powalczą o medale mistrzostw globu na normalnej skoczni w Planicy. W gronie faworytów zawodów znajdują się reprezentanci Polski. Przygotujmy się na wielkie emocje! Początek konkursu o godzinie 17.

Uwaga na gospodarzy
Na co dzień wszyscy pasjonujemy się zmaganiami w zawodach Pucharu Świata, ale to imprezy mistrzowskie przynoszą skoczkom i kibicom największy zastrzyk adrenaliny. Tym razem mistrzostwa świata zawitały do Planicy, czyli szczególnego dla skoków miejsca, co tylko podnosi prestiż wydarzenia. Wśród głównych faworytów do medali znajdują się dwaj reprezentanci gospodarzy, Anze Lanisek i Timi Zajc. Ten pierwszy wygrał piątkowe kwalifikacje, o kilka punktów wyprzedzając swoich rywali. O swoje czwarte indywidualne złoto światowego czempionatu z pewnością spróbuje powalczyć zawsze mocny Stefan Kraft. Takie osiągnięcie oznaczałoby, że wyrównał rekordowy wynik Adama Małysza.
Niemcy wrócili do formy
Nikogo nie zdziwi jednak na pewno, jeżeli sobotni konkurs zakończy się podobnie, jak większość ostatnich weekendów PŚ, czyli triumfem Halvora Egnera Graneruda. Swoje genialne skoki w każdym momencie może pokazać również Ryoyu Kobayashi. Do tego nie można zapominać o reprezentacji Niemiec, która wyszła z kryzysu i teraz znów jest w stanie walczyć z najlepszymi. Szczególnie groźni będą zapewne Andreas Wellinger i Karl Geiger.
Liczymy na naszych
Jak zatem widzimy grono faworytów jest bardzo szerokie, a to przecież nie koniec. Mamy bowiem pełne prawo oczekiwać, że do walki o medale włączą się również nasi zawodnicy, na czele z Dawidem Kubackim i Piotrem Żyłą. Wicelider PŚ długo nie był pewny, czy będzie mógł wystąpić w sobotnim konkursie, ponieważ zmagał się z bólem pleców. Wprawdzie naszemu sztabowi udało się postawić skoczka na nogi, ale wciąż pozostaje niepewność, czy Dawid będzie dziś w swojej optymalnej dyspozycji. Jeśli tak, to z pewnością stać go na wszystko. Na wszystko stać również z pewnością Piotra Żyłę, który broni tytułu wywalczonego w Oberstdorfie. Ciekawi jesteśmy również, co zaprezentuje Kamil Stoch, który pokazał dobre skoki w treningach i kwalifikacjach, ale do podium wciąż mu trochę brakowało. Początek konkursu o godzinie 17. Godzinę wcześniej ruszy seria próbna.
Źródło: informacja własna
- Raport ze świata skoków. Wielki powrót w Niemczech, koniec kariery młodego skoczka i ciekawe wieści zza oceanu - 24 kwietnia 2023
- Halvor Egner Granerud i reprezentacja Austrii królami zimy. Przedstawiamy klasyfikacje generalne najdłuższego sezonu w historii - 2 kwietnia 2023
- Trener Polaków z uznaniem o swoim zawodniku. “Jestem z niego dumny” - 1 kwietnia 2023