Po raz ostatni Mario Seidl startował w lutym tego roku. W Pucharze Świata w Schonach zajął nawet 6. miejsce. Później zdiagnozowana została choroba, a powrót nastąpi i tak szybciej niż przypuszczano. W czasie krótkiej przerwy w najważniejszym cyklu odbywają się jedynie zmagania w Pucharze Kontynentalnym. Start w Lillehammer w zmaganiach niższej rangi to dobra okazja dla Seidla na ponowne przystąpienie do rywalizacji. Reprezentant Austrii trenował już z młodzieżową kadrą w Rovaniemi. - To co się wydarzy na trasie biegu jest dla mnie niewiadomą. Jak dotąd, czuję się nieźle i nie mogę się doczekać, kiedy ponownie będę mógł założyć koszulkę z numerem startowym - powiedział Seidl dla Salzburger Nachrichten.
źródło: Salzburger Nachrichten
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu sportsinwinter.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz