Andżelika Wójcik zajęła 7. miejsce w biegu na 500 m podczas MŚ w łyżwiarstwie szybkim w Hamar. Wygrała Holenderka Femke Kok. Wśród mężczyzn na tym samym dystansie również siódme miejsce zajął Damian Żurek. Złoto zdobył Holender Jenning de Boo.
W biegu kobiet na 500 m było trochę niespodzianek, ale na pewno nie w przypadku nowej-starej mistrzyni. Femke Kok bowiem wygrała wszystkie biegi w tym sezonie na 500 m, w których startowała. Na dodatek jest mistrzynią świata na tym dystansie z 2024 i 2023 roku. Drugie miejsce zajęła jej rodaczka Jutta Leerdam i to już jest mała niespodzianka, bo to specjalistka głównie od 1000 m, ale na dzisiejszym dystansie też już miała medal MŚ. 2 lata temu w Heerenven zdobyła brąz.Trzecie miejsce zajęła Kim Min-sun. Koreanka miała słabszy ten sezon niż poprzedni, ale na ostatnich zawodach PŚ pokazała już zwyżkę formy. W Heerenven zajęła 2. i 5. miejsce.
Czwarte miejsce zajęła Kazaszka Kristina Silaeva, co jest sporym zaskoczeniem, ponieważ ta zawodniczka ani razu nie stała w tym sezonie na podium PŚ. Dopiero piąte miejsce zajęła natomiast zwyciężczyni PŚ w tym sezonie, Amerykanka Erin Jackson. Tuż za nią zaś sklasyfikowano Japonkę Yukino Yoshinę.
Troszkę poniżej oczekiwań spisały się nasze zawodniczki. Najlepsza z nich - Andżelika Wójcik zajęła 7. miejsce, a to zawodniczka, która zajęła drugie miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ na tym dystansie. 10. miejsce zajęła Karolina Bosiek i dla niej to występ na miarę, a nawet nieco ponad oczekiwania. 12. miejsce zajęła natomiast Kaja Ziomek-Nogal, która też w tym sezonie kilka razy stała na podium PŚ. Jest więc lekki niedosyt, ale z drugiej strony, żadna inna reprezentacja, nawet Holenderki nie miała 3 zawodniczek w najlepszej '12'.
Oficjalne wyniki biegu kobiet na 500 m
Tutaj (lekką) niespodziankę mamy już na czele. Nie wygrał bowiem dominator w tym sezonie, Jordan Stolz, a Jenning de Boo. Holender już kilka razy w tym sezonie był tuż za Amerykaninem i wyprzedził go w końcu na mistrzostwach świata. De Boo pobił rekord toru w Hamar czasem 34,24 s i o 0,14 s wyprzedził Stolza. Brązowy medal niespodziewanie zdobył inny Amerykanin Cooper McLeod. W tym sezonie często zajmował on miejsce w pierwszej '10' zawodów PŚ, ale jednak nie stał nigdy na podium. Tylko jedną setną sekundy przegrał z Amerykaninem doświadczony Kanadyjczyk Laurent Dubreuil. 4. i 5. miejsce zajęli natomiast Japończycy: Wataru Morishige i Tatsuya Shinhama.
Damian Żurek nie zdołał obronić brązowego medalu zdobytego rok temu, ale brakło mu bardzo niewiele - mimo dopiero 7. miejsca, jego strata do podium wyniosła zaledwie 0,09 s. Dziewiąte miejsce zajął natomiast Marek Kania, który był o 0,11 s wolniejszy od Żurka. Trzeci ze startujących dziś Polaków - Piotr Michalski zajął 16. miejsce.
Oficjalne wyniki biegu mężczyzn na 500 m
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz