Zamknij

PŚ w Tomaszowie Mazowieckim. Damian Żurek z podium. Świetny weekend Polaków

15:50, 10.12.2023 Piotr Wojtaszczyk Aktualizacja: 16:10, 10.12.2023
Skomentuj fot. Piotr Wojtaszczyk fot. Piotr Wojtaszczyk

Damian Żurek zajął 3. miejsce w rywalizacji na dystansie 500 metrów rozgrywanej w ramach Pucharu Świata w Tomaszowie Mazowieckim. To drugie podium indywidualne naszego zawodnika w karierze. Wygrał Kanadyjczyk Laurent Dubreuil, drugi był Chińczyk Tingyu Gao.

Damian Żurek nie rozpoczął zbyt szybko swojego przejazdu. W parze jechał jednak z jednym z najszybszych sprinterów w Pucharze Świata - Tingyu Gao. Startując po zewnętrznej części toru, mógł "gonić" Chińczyka na prostej krzyżówkowej. I to pozwoliło mu znacząco zbliżyć się do rywala. Jego kółko było fenomenalne. 25 sekund to czas godny prawdziwych mistrzów. Polak zakończył swój cały przejazd z czasem 34.87 tracąc jedynie 0,14 s do zwycięzcy Laurenta Dubreuila i 0,06 s do drugiego Tingyu Gao. 13. był drugi z naszych reprezentantów - Marek Kania.

Niezwykle szczęśliwi

- Dzisiaj rano wstałem i powiedziałem sobie: "Jak nie dzisiaj, to kiedy?". Cieszę się, że udało mi się zdobyć ten medal przed własną publicznością po raz kolejny. Udowadniam, że jestem w czołówce i mogę walczyć o medale. To też dzięki tej publiczności, która tutaj niesie niesamowicie. Startować przy takiej publiczności każdemu polecam. To jest coś pięknego - mówił Damian Żurek po swoim sukcesie.

To nie pierwsze podium Damiana w Pucharze Świata. W poprzednim sezonie, także w Tomaszowie Mazowieckim, udało mu się zająć 3. pozycję na dystansie 500 metrów. W tym sezonie był już blisko podium - zajął 5. pozycję w Pekinie na swoim koronnym dystansie.

- Wiedziałem, że on [rywal z pary, Tingyu Gao - przyp. red.] otworzy bardzo mocno i postanowiłem trzymać się go jak najdłużej. Udało się, nie odskoczył mi zbyt daleko. Udało mi się podgonić go na krzyżówkowej prostej. Miałem bardzo dobry mały wiraż i prawie udało mi się go złapać. Jestem szczęśliwy [...] Mamy jeszcze dużo do urwania. Na rundzie dużo mi jeszcze nie brakuje. Brakuje mi trochę na 100 pierwszych metrach. Pracujemy nad tym. Miejmy nadzieję, że na mistrzostwa Europy i mistrzostwa świata, będę gotowy - zakończył Polak.

Z Tomaszowa Mazowieckiego dla Sportsinwinter.pl,
Piotr Wojtaszczyk

(Piotr Wojtaszczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%