Zamknij

Z depresji na trenerskie gniazdo USA. Wielki powrót Daniela Andre Tande!

Maciej Tryboń Maciej Tryboń 19:30, 03.10.2025 Aktualizacja: 21:43, 03.10.2025
Skomentuj Fot. M. Rudziński Fot. M. Rudziński

Jeszcze niedawno zmagał się z depresją i poczuciem pustki po zakończeniu kariery. Dziś Daniel-André Tande, mistrz świata w lotach narciarskich i złoty medalista olimpijski, rozpoczyna nowy etap życia - został trenerem amerykańskich skoczków.

1 października USA Ski Jumping ogłosiło wzmocnienie sztabu szkoleniowego. Daniel-André Tande został mianowany trenerem kadry męskiej startującej w zawodach Pucharu Kontynentalnego. Obok niego pracę rozpocznie Karl Vegard Andersen, który dołączy do sztabu kobiet jako asystent trenera.

Tande to dwukrotny olimpijczyk i jeden z najbardziej utytułowanych norweskich skoczków ostatnich lat. Jego największe sukcesy to złoty medal olimpijski w drużynie w Pjongczangu w 2018 roku oraz tytuł mistrza świata w lotach zdobyty tego samego roku. W swojej karierze odniósł sześć zwycięstw w Pucharze Świata i aż dwanaście razy stawał na podium. Teraz zamierza przekazać swoje doświadczenie młodszym zawodnikom.

- To początek nowego etapu w moim życiu. Chcę pomóc młodym sportowcom odnaleźć drogę na szczyt - podkreśla Norweg.

Trudne rozstanie ze skokami

Decyzja o zakończeniu kariery nie była dla Tande łatwa. Jeszcze dwa miesiące temu w rozmowie z norweskim NRK opowiadał, że towarzyszyło jej poczucie pustki i bezsilności. - Była pustka. Masz tak mało do zrobienia, że nie możesz nic zrobić. To dość trudne - przyznał.

Były skoczek nie ukrywał, że zmagał się z depresją i trudnościami w odnalezieniu się w nowej rzeczywistości. Codzienność, pozbawiona treningów i startów, stała się dla niego wyzwaniem. - Chodzenie w kółko po podłodze w salonie nie jest zdrowe dla nikogo – mówił z goryczą.

W tych chwilach ogromnym wsparciem była dla niego partnerka, która – jak sam podkreśla - pomogła mu wyjść ze stanu apatii i użalania się nad sobą. - Najważniejsza była pomoc zrzędliwej partnerki. To ona wypchnęła mnie z tego marazmu - mówił z uśmiechem.

Psycholog: „To jak złamane serce”

Problemy Tande nie są odosobnione. Jak zauważa norweska psycholog Dag Soerum, wielu sportowców po zakończeniu kariery zmaga się z poczuciem utraty sensu. - To sytuacja, którą można porównać do złamanego serca. Sportowcy tracą grupę, która była dla nich jak rodzina. Wtedy pojawia się bezsilność, smutek i apatia - wyjaśnia specjalistka.

Zdaniem psycholog, kluczem do powrotu do równowagi jest szybkie znalezienie nowej pasji lub celu oraz otwarcie się na pomoc. - Ciemne myśli przychodzą bardzo szybko i trudno się ich pozbyć - podkreśla Soerum.

Optymizm i nowa szansa

Choć Tande sam przyznaje, że nie zawsze łatwo mu odnaleźć się poza sportem - m.in. ze względu na problemy z czytaniem i ortografią – dziś patrzy w przyszłość z większym optymizmem. - Teraz próbuję znaleźć coś, dla czego będę mógł z radością wstawać rano - mówił niedawno.

Wydaje się, że właśnie odnalazł tę drogę. Jako trener amerykańskich skoczków Tande będzie mógł nie tylko wykorzystać swoje doświadczenie sportowe, ale też pokazać, że nawet po najtrudniejszych chwilach można znaleźć nowy cel.

Źródło: USASkiJumping.com, NRK.no

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%