Maciej Kot został bohaterem sobotniego konkursu Letniego Grand Prix w Wiśle, odnosząc pewne zwycięstwo po dwóch świetnych skokach na 127,5 i 132,5 metra. Polak zgromadził 271,7 pkt i wyprzedził drugiego Niklasa Bachlingera z Austrii (268,5 pkt) oraz trzeciego Kamila Stocha (268,4 pkt). Najlepszym z Biało-Czerwonych był właśnie Kot, a podium uzupełnił doświadczony Stoch, co ucieszyło zgromadzoną pod skocznią wiślańską publiczność.
Konkurs był niezwykle wyrównany, a różnice między zawodnikami w czołówce minimalne. Bachlinger po pierwszej serii prowadził ex aequo z Kotem, ale w drugiej próbie Austriak uzyskał nieco krótszą odległość niż Polak, co przesądziło o końcowym wyniku. Stoch po nieco słabszym skoku w pierwszej rundzie znakomicie spisał się w finałowej próbie i dzięki temu wskoczył na podium, tracąc do zwycięzcy zaledwie 3,3 pkt. Tuż za najlepszą trójką znaleźli się Słoweńcy Žiga Jancar i Lovro Kos.
Polscy kibice mieli wiele powodów do radości, bo aż pięciu reprezentantów Polski znalazło się w czołowej piętnastce. Oprócz Kota i Stocha, którzy stanęli na podium, dobrze spisali się także Dawid Kubacki (10. miejsce), Piotr Żyła (12.) oraz Aleksander Zniszczoł (również 12., ex aequo). Dzięki temu drużyna biało-czerwonych potwierdziła wysoką formę na starcie letniego cyklu.
Zwycięstwo Kota i trzecie miejsce Stocha w Wiśle to świetny prognostyk przed kolejnymi konkursami LGP, które odbędą się jeszcze tego lata. Polscy kibice mogą więc z optymizmem patrzeć na nadchodzące starty swoich ulubieńców.
Źródło: Informacja własna.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz