Planica przygotowuje się do lotów na 270 metrów! Jest zgoda FIS na powiększenie Letalnicy

W Planicy trwają intensywne przygotowania do możliwego powiększenia legendarnej Letalnicy bratov Gorišek. Słoweńskie środowisko skoków narciarskich nie kryje ambicji - celem jest umożliwienie skoczkom osiągania jeszcze dalszych odległości, nawet w rejonie 270 metrów. Impulsem do nowego rozdziału w historii obiektu stał się rekordowy lot Domena Prevca z marca tego roku na odległość 254,5 metra, który nie tylko przywrócił światowy rekord do Planicy, ale także zmobilizował działaczy do działania.

Zgoda FIS na dalsze loty

Zielone światło do modyfikacji Letalnicy dała Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS), która zatwierdziła zmianę w maksymalnym dopuszczalnym różnicowaniu wysokości pomiędzy progiem a punktem lądowania – z 135 do 140 metrów. Choć pierwsza wersja tego projektu została odrzucona, Słoweńcy przygotowali nową, szczegółową prezentację, która przekonała ekspertów. Kluczowym argumentem okazał się rekord Prevca, jak i koncepcja specjalnego profilu skoczni opracowanego przez Janeza Goriška.

Techniczne i administracyjne wyzwania

Jak podkreśla Jelko Gros, szef Nordijskiego Centrum Planica, teraz przed organizatorami stoi szereg wyzwań. Konieczne będzie uzyskanie pozwoleń budowlanych, uzgodnień środowiskowych oraz zapewnienie finansowania. Choć koszt modernizacji skoczni szacuje się na około milion euro, planowana jest także instalacja nowego oświetlenia i dodatkowych udogodnień. Projekt ma zostać rozpatrzony przez odpowiedni podkomitet FIS w kwietniu przyszłego roku.

Gros nie kryje, że celem jest ukończenie prac do mistrzostw świata w lotach narciarskich, które mają odbyć się w Planicy w 2028 roku. - Byłoby idealnie, gdyby wszystko udało się zrealizować na czas i nowe rekordy mogłyby paść podczas tej imprezy -  mówi dla Siol.net.

Czy 270 metrów jest możliwe?

Gros uważa, że zwiększenie różnicy wysokości o pięć metrów może przełożyć się na około 14 dodatkowych metrów długości lotu - co wskazuje, że osiągnięcie 270 metrów znajduje się w granicach realnych możliwości. Domen Prevc już udowodnił, że rekordy są po to, by je bić, a przy odpowiednich warunkach kolejna magiczna granica może zostać przekroczona właśnie w Planicy.

Kobiety na Letalnicy

Ważnym krokiem naprzód jest także dopuszczenie najlepszych zawodniczek do startów na Letalnicy. Od kolejnego sezonu w Planicy pojawi się 15 czołowych skoczkiń z Pucharu Świata - pod warunkiem, że ukończyły 18 lat. Gros podkreśla, że to rozsądna decyzja: „Nie wszystkie są jeszcze gotowe do tak wymagających skoków, ale cieszę się, że ta zmiana nadchodzi stopniowo”. Liczy również na to, że w przyszłości kobiecy rekord świata w lotach również będzie należał do Planicy.

Źródło: Siol.net