Sobota w Lake Placid to prawdziwy maraton ze skokami narciarskimi. Po rywalizacji mężczyzn, a potem kobiet, przyszedł czas na zmagania w mikstach. Na MacKenzie Intervale nie do zatrzymania była dzisiaj reprezentacja Niemiec. Drugie miejsce zajęła Norwegia. Podium uzupełniła Austria. Reprezentacja Polski zakończyła rywalizację na siódmej pozycji.
Reprezentacja Niemiec triumfowała w sobotnim konkursie drużyn mieszanych Pucharu Świata na skoczni MacKenzie Intervale (HS-128) w Lake Placid. Agnes Reisch, Philipp Raimund, Selina Freitag i Andreas Wellinger zapewnili swojej drużynie zwycięstwo, pokonując Norwegię i Austrię, które zajęły odpowiednio drugie i trzecie miejsce. Od początku rywalizacji Niemcy nadawali ton konkursowi. Po pierwszej serii prowadzili z przewagą 5,6 punktu nad Austriakami, a trzecią pozycję zajmowali Norwegowie. W finałowej rundzie chwilowo stracili prowadzenie, ale znakomite skoki Seliny Freitag (126,5 m) i Andreasa Wellingera (124,5 m) przypieczętowały ich zwycięstwo.
Norwegia do końca walczyła o wygraną, lecz ostatecznie musiała uznać wyższość Niemców, tracąc do nich 12,8 punktu. Austriacy, którzy w pewnym momencie wyszli na prowadzenie, zakończyli rywalizację na najniższym stopniu podium.
To nie był Polski dzień w Laek Pleacid. Pola Bełtowska (85 m, 88 m), Aleksander Zniszczoł (110 m, 117,5 m) Anna Twardosz (98,5 m i 103 m) Paweł Wąsek (118 m, 123 m) szczególnie w pierwszej serii skakali poniżej oczekiwań i zajęli dopiero siódme miejsce wyprzedzając jedynie Japonię W nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej najlepszy wśród mężczyzn był Anze Lanisek (127,5 m i 129 m), natomiast w rywalizacji kobiet triumfowała Selina Freitag (124 m i 126,5 m). Paweł Wąsek uplasował się na dziewiątym miejscu, a Anna Twardosz była dwunasta. Zawodniczki już 15-16 lutego wystąpią w Ljubnie (HS94), a mężczyźni mają jeszcze przed sobą niedzielny konkurs indywidualny w Lake Placid. Kwalifikacje rozpoczną się o 14:30, a zawody zaplanowano na 16:00 czasu polskiego.
Źródło: Informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz