Alexandria Loutitt zwyciężyła w pierwszym konkursie PŚ pań w Sapporo. Reprezentantka Kanady wyprzedziła Lisę Eder z Austrii oraz Eirin Marię Kvandal z Norwegii. Anna Twardosz, czyli jedyna Polka, która wystąpiła w konkursie, nie zdołała awansować do drugiej serii.
Już po pierwszej serii Alexandria Loutitt znalazła się na prowadzeniu. Kanadyjka po skoku na odległość 127 metrów wyprzedzała Jacqueline Seifriedsberger z Austrii. Trzecią pozycję po pierwszym skoku zajęły ex aequo Eirin Maria Kvandal i Katharina Schmid, a czołową piątkę uzupełniła Selina Freitag. W konkursie wystąpiła tylko jedna nasza reprezentantka. Anna Twardosz nie oddała jednak dobrego skoku i ukończyła zawody na 38 miejscu. Wcześniej, w kwalifikacjach, odpadły natomiast Nicole Konderla i Pola Bełtowska.
Druga seria potwierdziła, że w tym dniu Loutitt nie miała sobie równych. Młoda Kanadyjka znów uzyskała najwyższą notę, zdecydowanie wygrywając w całym konkursie. Zaskoczeniem była jednak zawodniczka, która zajęła drugą lokatę. Mowa o Lisie Eder z Austrii, której świetna druga próba pozwoliła przesunąć się na podium, pomimo 11 pozycji zajmowanej po pierwszej serii. Trzecią pozycję obroniła Kvandal, a w czołowej piątce znalazły się jeszcze Seifriedsberger i Freitag. Na szóstej lokacie ukończyła konkurs Katharina Schmid. Pomimo to Niemka pozostaje liderką PŚ pań, gdyż jeszcze słabiej spisała się dopiero jedenasta dziś, Nika Prevc. Kolejny konkurs w Sapporo zaplanowano na noc z soboty na niedzielę naszego czasu.
Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz