Kłopoty Roberta Johanssona

Robert Johansson ma za sobą nieudany weekend. Norweski skoczek najpierw nie zdołał zapunktować w konkursie indywidualnym, a potem nie znalazł się składzie reprezentacji na zmagania drużynowe. Okazuje się, że przyczyną takiej sytuacji są nietypowe problemy Johanssona z prawą nogą.

?php>

?php>

fot. Tomasz Markowski?php>

Robert Johansson od początku sezonu należy do ścisłej światowej czołówki. W Turnieju Czterech Skoczni Norweg wywalczył szóstą lokatę. Wielu kibiców mogło być zatem zdziwionych tym, co stało się z Johanssonem w weekend w Bischofshofen. W sobotę nie dał rady awansować do serii finałowej, zajmując 34 miejsce. Z kolei w niedzielę nie znalazł się w składzie norweskiej ekipy na konkurs drużynowy.

Wygląda na to, że przyczyną weekendowej niedyspozycji Johanssona jest nietypowy problem z prawą nogą. Za pośrednictwem mediów społecznościowych Norweg poinformował kibiców, że jego noga jest zdrętwiała. Jak dobrze wiemy, w skokach narciarskich ogromną rolę odgrywa tzw. "czucie". Nic zatem dziwnego, że w takiej sytuacji zdecydowano, że Johansson potrzebuje odpoczynku. W najbliższych dniach mają zostać wykonane badania, które dadzą odpowiedź na pytanie, co dokładnie dolega Norwegowi i jak temu zaradzić.

Źródło: Instagram