Niemiecka biathlonistka Franziska Preuss wygrała bieg na dochodzenie na 10 km we francuskim Annecy-Le Grand Bornand, zaliczany do punktacji Pucharu Śwata. Najlepsza z czterech Polek Natalia Sidorowicz zajęła 25. miejsce.
Preuss z jedną karną rundą przybiegła przed Francuzką Julią Simon, która straciła 27,3 s. Mistrzyni świata spudłowała dwukrotnie. Trzecia była bezbłędna na strzelnicy kolejna z Niemek Vannesa Voigt, wolniejsza od zwyciężczyni o 44,3 s.
Trasa zawierała pięć rund po 2 km. Triumfatorka sobotniego sprintu Francuzka Justine Braisaz-Bouchet wizytę na strzelnicy rozpoczęła od jednego pudła i rundy karnej. Podobnie przedstawiała się sytuacja z najlepszymi Polkami w sobotnim sprincie, Kamilą Żuk i Natalią Sidorowicz.
Liderka klasyfikacji generalnej Preuss dwukrotnie strzelanie w pozycji leżącej miała bezbłędne i szybko wypracowała sporą przewagę nad rywalkami. Niemka spudłowała tylko raz z pozycji stojącej i niezagrożona jako pierwsza minęła linię mety.
Sidorowicz rywalizację zakończyła na 25. miejscu z trzema rundami karnymi - strata 2.06. Na strzelnicy zupełnie pogubiła się Żuk. Polka w sumie zaliczyła aż osiem niecelnych strzałów i przybiegła blisko cztery minuty za Preuss. 40. miejsce zapewniło jej jeden punkt w klasyfikacji PŚ. Tuż za Żuk zawody ukończyła Anna Mąka (2 pudła; strata 4.00,4). Daria Gembicka była 52. (4; 6.49,2).
Przeziębiona Joanna Jakieła nie przystąpiła do rywalizacji.
W klasyfikacji generalnej PŚ na prowadzeniu umocniła się Preuss, która ma 490 pkt. Na drugie miejsce awansowała Szwedka Elvira Oeberg - 337, a trzecia jest Francuzka Lou Jeanmonnot - 325 pkt.
Z Polek najwyżej - na 15. pozycji - sklasyfikowana jest Sidorowicz, która zgromadziła 146 pkt. Jakieła z dorobkiem 43 pkt spadła na 41. miejsce, Żuk (38 pkt) na 44., a Mąka (22 pkt) na 54. lokatę.
Na niedzielę zaplanowano biegi ze startu wspólnego, mężczyzn na 15 km i kobiet na 12,5 km.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz