Zamknij

Powrót Vonn przesądzony. Amerykanie wystąpili o "dziką kartę"

Maciej TrybońMaciej Tryboń 07:01, 22.11.2024
Skomentuj Foto: <a href="https://de.wikipedia.org/wiki/User:2eight" class="extiw" title="de:User:2eight">Stefan Brending</a> Foto: <a href="https://de.wikipedia.org/wiki/User:2eight" class="extiw" title="de:User:2eight">Stefan Brending</a>

Lindsey Vonn ogłosiła w zeszłym tygodniu, że po pięcioletniej emeryturze planuje wrócić do rywalizacji w Pucharze Świata Dziś Międzynarodowa Federacja Narciarstwa i Snowboardu (FIS) ogłosiła, że 40-letnia Amerykanka wystąpiła o "dziką kartę" na zawody w St. Moritz. Oznacza to, że możliwe jest, że jeszcze w tym roku zobaczymy gwiazdę narciarstwa alpejskiego na stoku.

Powrót gwiazdy coraz bliżej

Świat narciarstwa alpejskiego przed tygodniem rozemocjonowała informacja o powrocie do rywalizacji po 5-letniej przerwie wielkiej Linsey Vonn. Amerykanka jest jedną z największych gwiazd w historii tej dyscypliny.  FIS poinformowała SID, niemiecką filię sportową agencji AFP, że amerykańska federacja narciarska zwróciła się do organizatorów Pucharu Świata w St. Moritz z prośbą o "dziką kartę". Oznacza to, że kibice  powrotu gwiazdy sportów zimowych mogliby się doczekać jeszcze przed końcem roku. 21 i 22 grudnia w Szwajcarii odbędą się dwa supergiganty, w których wielki comeback zaliczyć będzie mogła Lindsey Vonn.

Vonn zakończyła karierę sportową w 2019 roku po serii poważnych kontuzji kolana. Jak jednak informuje Amerykanka, po ostatnich operacjach nie odczuwa już ona żadnych dolegliwości. Mistrzyni olimpijska i mistrzyni świata może skorzystać z nowego systemu "dzikiej karty", który pozwala byłym gwiazdom powrócić na alpejskie trasy po latach przerwy. Z tej samej możliwości skorzystał Marcel Hirscher, który pokazał się z dobrej strony podczas zawodów inaugurujących sezon Pucharu Świata w Sölden.

Źródło: AFP/SID

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%