Bardzo przygnębiający przebieg miał piątkowy zjazd kobiet w Cortinie d’Ampezzo. Fatalny upadek zaliczyła Mikaela Shiffrin. Amerykanka długo nie podnosiła się ze śniegu. W końcu opuściła stok, podskakując na jednej nodze, po czym została przetransportowana do szpitala. W zawodach triumfowała Stephanie Venier.
Po krótkiej przerwie na Puchar Świata w Janej do rywalizacji powróciły specjalistki konkurencji szybkościowych. W piątek zmierzyły się w pierwszym z dwóch zaplanowanych na ten weekend zjazdów. Na starcie w Cortinie d’Ampezzo stanęły 53 alpejki.
Cieniem na wynikach zawodów położył się upadek Mikaeli Shiffrin. Najlepsza alpejka w historii na trasę ruszyła z numerem 8. Od początku nie czuła się zbyt pewnie. Na jednym z zakrętów straciła równowagę i z impetem wpadła w siatki bezpieczeństwa. Bardzo długo pozostawała bez ruchu, a wokół niej pojawiły się służby medyczne. Po upływie kilku minut wstała, ale nie była w stanie obciążyć jednej z nóg. Po wszystkim została przetransportowana do szpitala. Na chwilę obecną nie wiemy jak groźna jest kontuzja Shiffrin.
Najlepszy czas wykręciła Stephanie Venier. Wynik ten można uznać za małą niespodziankę. Austriaczka na trasę ruszyła dopiero z numerem 18. Nie była najszybsza na górnym odcinku. W dolnej części przyspieszyła i ostatecznie o 0,39 sek. pokonała Larę Gut-Behrami. Walka o trzecie miejsce była jeszcze bardziej zacięta. Taki sam rezultat uzyskały Valerie Grenier, Christina Ager i Sofia Goggia. Wszystkie te alpejki do triumfatorki straciły 0,71 sek. W czołówce sklasyfikowane zostały także Laura Pirovano, Kajsa Vickhoff Lie i Cornelia Huetter.
Już w sobotę panie będą miały okazję do rewanżu, kiedy znów zmierzą się w zjeździe. Start o godzinie 10:30.
Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz