Alpejski PŚ w Beaver Creek. Sarrazin najlepszy w drugim treningu. Kilde dopiero piąty

Wygraną Cypriena Sarrazin zakończył się drugi trening przed zjazdem mężczyzn. Francuz wyprzedził Jamesa Crawforda i Nielsa Hintermanna. Dopiero piąty był zdobywca małej Kryształowej Kuli za ubiegły sezon Aleksander Aamodt Kilde.

Bardzo długie oczekiwanie na start konkurencji szybkościowych w alpejskim Pucharze Świata wreszcie dobiegło końca. Przypomnijmy, że pierwotnie zawodnicy mieli zmierzyć się z transgraniczną trasą w Zermatt/Cervinia. Tam jednak warunki atmosferyczne nie pozwoliły na walkę o punkty. W Beaver Creek wszystko wydaje się być w porządku. Już we wtorek przeprowadzono pierwszą próbę na trasie. W środę odbył się kolejny trening.

Francuskie zaskoczenie

Najlepszy czas wykręcił Cyprien Sarrazin. Francuz jechał z dość odległym numerem startowym. Nie przeszkodziło mu to jednak w pokonaniu rywali. Był zdecydowanie najszybszy w drugim, trzecim i piątym sektorze. Aż o 0,78 sek. pokonał kolejnego w klasyfikacji Jamesa Crawforda. Trzeci rezultat uzyskał Niels Hintermann. Strata Szwajcara do triumfatora wyniosła 0,88 sek. Czwarty był Daniel Hemetsberger (+1,04 sek.). Dość niespodziewanie na piątym miejscu sklasyfikowany został Aleksander Aamodt Kilde (+1.20 sek.). Norweg to zdobywca małej Kryształowej Kuli w zjeździe za poprzedni sezon. Ponadto to on był najlepszy na pierwszym treningu. Warto jednak pamiętać, że walka o punkty to coś zupełnie innego. Zatem 31-latek wciąż będzie głównym faworytem do triumfu w zawodach.

Szóstą lokatę zajął kolejny z wikingów Adrian Smiseth Sejersted, siódmą Cameron Alexander, ósmą Marco Schwarz, a dziewiątą Mattia Casse. Czołową dziesiątkę zamknął Daniel Danklmaier.

Przed alpejczykami jeszcze jedna szansa na przetestowanie trasy (czwartek godzina 18:45 czasu polskiego). W piątek i w sobotę zmierzą się w zjeździe. W niedzielę rozegrany zostanie supergigant.

PEŁNE WYNIKI

Źródło: informacja własna