Alpejski PŚ w Killington. Polki na starcie slalomu giganta za oceanem. Jak wypadnie Maryna? (lista startowa)

Po zupełnie nieudanej próbie przeprowadzenia zawodów kobiecego Pucharu Świata w zjeździe w Zermatt-Cervinii, cykl ten przeniósł się na jakiś czas do Ameryki Północnej. Na początek panie udały się do Killington w Stanach Zjednoczonych, gdzie będą rywalizować w konkurencjach technicznych. Na początek przeprowadzone zostaną zmagania w slalomie gigancie, w którym zobaczymy dwie Polki. 

fot. Andrea Miola ©

Dwie Polki sprawdzą się w gigancie

Położone w USA Killington weszło do Pucharu Świata w roli gospodarza zawodów kobiet przed zaledwie kilkoma laty. Jednak od tamtej pory co roku, z wyjątkiem 2020, kiedy to główną rolę odgrywał koronawirus odbywają się tam zawody pań w konkurencjach technicznych. Również w tym roku w ostatni weekend listopada zobaczymy tam zawodniczki rywalizujące w slalomie gigancie i slalomie. Jako pierwsze do zmagań przystąpią gigancistki, wśród których znalazły się dwie reprezentantki Polski: Maryna Gąsienica-Daniel i Magdalena Łuczak. 

Udany początek

Początek sezonu w wykonaniu polskich zawodniczek był całkiem przyzwoity, choć bez zbliżenia się do życiowych wyników. Dużym plusem był jednak fakt, że Maryna Gąsienica-Daniel po raz pierwszy w karierze zapunktowała już w pierwszych zawodach w sezonie, gdyż zazwyczaj początkowe starty nie były jej mocną stroną. Z kolei Magdalena Łuczak, choć zdobyła tylko jeden punkt, również może mówić o niezłym otwarciu, zwłaszcza, że dla niej był to dopiero drugi w karierze występ w drugim przejeździe zawodów Pucharu Świata. 

Łuczak po raz pierwszy w Killington

Zmagania w Killington będą mieć miejsce prawie miesiąc po inauguracji sezonu w Sölden i można mieć nadzieję, że Polki dobrze wykorzystały ten czas, aby tym razem zaprezentować się jeszcze lepiej, choć można być pewnym również tego, że inne zawodniczki nie próżnowały. Jak dotąd Magdalena Łuczak w Killington nigdy nie startowała, a więc będą to dla niej pierwsze występy w tym miejscu. Maryna Gąsienica-Daniel ma już większe doświadczenie na trasie Superstar, ale tylko raz została sklasyfikowana. W poprzednim roku starsza z Polek zajęła tam ósme miejsce w giancie, mając jeden z lepszych czasów drugiego przejazdu. 

Gut-Behrami po raz drugi?

Pozycji liderki w klasyfikacji gigantowej bronić będzie Lara Gut-Behrami. To właśnie ona zwyciężyła w pierwszym gigancie sezonu w Sölden. W Killington też już raz zwyciężyła, a zdarzyło się to rok temu, więc tym razem będzie znów jedną z głównych faworytek, do którego poza nią zaliczyć można Petrę Vlhovą, Federicę Brignone i Sarę Hector. Co ciekawe, w slalomie gigancie w Killington jeszcze nigdy nie triumfowała Mikaela Shiffrin. Kto wie czy uda jej się w końcu dodać także te zawody do swojej długiej listy zwycięstw, która nie przestaje rosnąć.

Kiedy zawody?

Pierwszy przejazd giganta rozpocznie się w sobotę, 25 listopada, o godzinie 16:00 czasu polskiego, a drugi o godzinie 19:00. Z numerem 1 pojedzie Szwedka Sara Hector, natomiast Lara Gut zaprezentuje się dopiero jako siódma. Maryna Gąsienica-Daniel otrzymała numer 15, a Magdalena Łuczak 46. 

Lista startowa

Źródło: własne