Zamknij

PŚ w Les Rousses. Planowy triumf Diggins. Norweski dublet w biegu mężczyzn

Daniel TopczewskiDaniel Topczewski 17:07, 17.01.2025 Aktualizacja: 18:42, 17.01.2025
Skomentuj Screen - EUROSPORT Screen - EUROSPORT

Jessie Diggins okazała się najlepsza w biegu na 10 kilometrów stylem dowolnym podczas zawodów Pucharu Świata we francuskim Les Rousses. Amerykanka, która była faworytką rywalizacji, nie zawiodła i dzięki temu powiększyła swoją przewagę w klasyfikacji generalnej. Drugie miejsce zajęła Niemka Victoria Carl, a na najniższym stopniu podium stanęła Astrid Oeyre Slind. Bieg mężczyzn zakończył się natomiast podwójnym sukcesem Norwegów. Wygrał Iver Tildheim Andersen, dla którego to drugie zwycięstwo w karierze. Tuż za plecami 24-latka sklasyfikowany został Paal Golberg. Trzecie miejsce zajął Amerykanin Ben Ogden. Startujący w Les Rousses reprezentanci Polski finiszowali na odległych lokatach.

Po dwutygodniowej przerwie biegacze i biegaczki powrócili do rywalizacji w Pucharze Świata. Pierwszym przystankiem dla światowej czołówki po zakończonym niedawno Tour de Ski było Les Rousses. Na starcie zawodów we Francji, ze względu na odbywające się w tym samym czasie mistrzostwa Norwegii, zabrakło kilku czołowych nazwisk z Johannesem Hoesflotem Klaebo, Haraldem Oestbergiem Amundsenem i Therese Johaug na czele.

Norweski dublet

Jako pierwsi na trasie piątkowego biegu na dystansie 10 kilometrów stylem dowolnym pojawili się panowie, którzy rozpoczęli swoje zmagania o godzinie 13:30. Najszybciej wyznaczoną przez organizatorów trasę pokonał świetnie spisujący się w biegach łyżwą Iver Tildheim Andersen, który objął prowadzenie na półmetku i na kolejnych kilometrach utrzymywał wypracowaną wcześniej kilkusekundową przewagę.

Ostatecznie Norweg minął linię mety z czasem 19:50,6 min i odniósł drugie w karierze zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata bowiem żaden z rywali nie był w stanie poprawić wyniku 24-latka. Na drugiej pozycji finiszował wracający do rywalizacji po miesięcznej przerwie Paal Golberg, który stracił do Andersena +5,2 sek. Trzecie miejsce w piątkowym biegu zajął Amerykanin Ben Ogden (+9,1 sek). Dla reprezentanta USA to pierwsze w karierze podium w biegu dystansowym.

Tuż za podium uplasował się Simen Hegstad Krueger, który przegrał ze swoim kolegą z kadry o +18,3 sek. Piąty był William Poromaa, szósty Edvin Anger, a siódmy Francuz Victor Lovera. W czołowej dziesiątce finiszowali ponadto: Mika Vermuelen (+30,1 sek), Jason Rueesch (+30,3 sek) i Jules Lapierre (+34,3 sek).

Jedyny Polak w stawce, Mateusz Haratyk, zajął 55. miejsce ze stratą +3:21.1 min.

Wyniki biegu mężczyzn

Triumf liderki

Bieg na dystansie 10 kilometrów stylem dowolnym kobiet wygrała Jessie Diggins, która pod nieobecność Therese Johaug była jedną z głównych faworytek do triumfu. Amerykanka potwierdziła swoją klasę, zwyciężyła po raz 25. w karierze, a jej triumf nie był zagrożony nawet przez chwilę. Liderka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata objęła bowiem prowadzenie już na pierwszym punkcie pomiaru czasu i na kolejnych stopniowo ją powiększała.

Po pierwszej pętli Diggins miała pięć sekund zapasu nad Slind, po drugiej już niemal dwanaście by na mecie wypracować sobie prawie dwadzieścia sekund przewagi nad drugą zawodniczką, którą była Victoria Carl (+19,5 sek). Reprezentantka Niemiec awans drugie miejsce zawdzięcza bardzo dobrej postawie w końcówce biegu. Dwa kilometry przed metą Carl była bowiem piąta, ale ostatni fragment pokonała zdecydowanie szybciej od rywalek i na mecie awansowała o trzy lokaty.

Na najniższym stopniu podium stanęła Norweżka Astrid Oeyre Slind (+20,1 sek), która świetnie rozpoczęła rywalizację w Les Rousses, ale w końcówce nieco osłabła i nie zdołała utrzymać drugiej pozycji. Tuż za czołową trójką uplasowała się Austriaczka Teresa Stadlober (+21,9 sek). Piąta była Szwedka Ebba Andersson (+27 sek), która na półmetku znajdowała się w TOP3, ale nie była w stanie utrzymać tego miejsca. Na szóstej pozycji finiszowała Pia Fink (+27,5 sek), na siódmej wracająca do rywalizacji w Pucharze Świata Frida Karlsson, a na ósmej Sophia Laukli.

W biegu na 10 kilometrów stylem dowolnym w Les Rousses startowała jedna Polka, czyli Andżelika Szyszka. Nasza reprezentantka zajęła ostatnie, 43. miejsce ze stratą niemal czterech minut do triumfatorki.

Wyniki

Źródło: informacja własna

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%