Sztab złożony wyłącznie z polskich współpracowników, "awans" Krzysztofa Miętusa i powrót trenera Kamila Stocha na wieżyczkę trenerską - to najważniejsze zmiany, których w sztabie szkoleniowym polskich skoczków miał dokonać Maciej Maciusiak.
Zgodnie z informacjami ustalonymi przez portal Interia.pl, Maciej Maciusiak wybrał już swoich najbliższych współpracowników. Zależy mu, żeby sztab szkoleniowy złożony był wyłącznie z Polaków. Może to być pokłosiem problemów komunikacyjnych, jakich kadra doświadczała z niemówiącym po polsku Thomas Thurnbichlerem. - Jedynym zagranicznym członkiem w sztabie kadry A będzie Czech Michal Dolezal, ale on u nas pracuje już tak długo, że w zasadzie możemy go traktować jak Polaka - powiedział niedawno Maciusiak w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego".
Stanowisko asystenta trenera głównego ma objąć Krzysztof Miętus, który dotychczas pełnił podobną rolę w ramach wsparcia grupy bazowej w Szczyrku, a wcześniej pracował z młodymi talentami w KS Eve-nemet Team. Zmiany zajdą również we współpracy z Kamilem Stochem - potrójny mistrz olimpijski nadal będzie trenował z własnym sztabem dowodzonym przez Michala Dolezala, natomiast jego aktywności zostaną w dużej mierze połączone z aktywnościami kadry narodowej. Ponadto, Czech dostał zielone światło na powrót na wieżyczkę trenerską, na co ostatniej zimy nie godził się Thurnbichler.
Swoje posady utrzymają dotychczasowi: serwismen, fizjoterapeuta, lekarz i biomechanik. Z pracą z reprezentacją skoczków pożegnają się z kolei natomiast ściągnięci przez poprzedniego trenera: trener techniczny Mathias Hafele oraz specjalista ds. szkolenia fazy lotu - Arvid Endler.
Wybór Maciusiaka musi zostać zatwierdzony przez zarząd Polskiego Związku Narciarskiego, natomiast wiele wskazuje na to, że będzie to tylko formalność.
Skład sztabu szkoleniowego kadry narodowej A w skokach narciarskich:
Źródło: Interia.pl/informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz